 |
Kręte drogi zostawiasz na później z przekonaniem, że kiedyś będzie łatwiej je przejść, tym samym zostajesz w tyle.
|
|
 |
Bez problemu możesz używać emotikony ':)' na gg, ale w rzeczywistości nikt nie zobaczy Twojego uśmiechu. To takie maskowanie prawdziwej siebie. Równie dobrze mogłabyś nie pisać nic lub przepełniać wiadomości nawiasami w drugą stronę, ale przypuszczając reakcje ludzi nie robisz tego. Wolisz zachować chociażby wirtualne pozory.
|
|
 |
Przyjdzie taki dzień kiedy umrę. Po prostu moje powieki ugną się od ciężaru łez, ręce zwiędną z bólu niesionych trudów, a z ust wyparuje cały krzyk, zamilknę. Chciałabym, żeby ten dzień uświadomił komuś, że byłam ważna. Komukolwiek. Myślę, że dobrze byłoby mieć świadomość sekundę przed śmiercią, że ktoś tak pomyśli. Proszę tylko o chwilę wspomnienia, zadumania nad moim imieniem i wiarę w to, że po śmierci jeszcze będę, gdzieś tam.
|
|
 |
ON nr. 1 : przystojny, bystry, starszy od niej, kochany, dbający o nią, poważny, uroczy, pewny ich związku. ON nr. 2 : przystojny, bystry, młodszy od niej, kochany, dbający o nią, zabawny, uroczy, zapewniający o swoich uczuciach. ON nr. 1 - jej chłopak , ON nr. 2 - najfajniejszy chłopak w szkole, który bardzo jej się podoba... NIE JEST PEWNA UCZUĆ. Co byś zrobiła gdybyś była na jej miejscu?
|
|
 |
Gdybym nawet chciała Go zostawić, nie mogę. Przyzwyczaiłam się i jak widać przyzwyczajenie robi swoje .
|
|
 |
"ktoś zapytał mnie, co najbardziej lubię. zamarłam.
po chwili wahania powiedziałam, że lubię książki
i zieloną herbatę, bo nie śmiałam powiedzieć,
że najbardziej lubię seks i kokainę, najlepiej razem.
stałabym się straszną suką w oczach innych."
|
|
 |
Gdzieś na samym końcu ciemnej ulicy, stała opierając się o ścianę bloku przed którym wszyscy ją ostrzegali. Mówili, że tu mieszkają źli ludzie, złodzieje, alkoholicy i ćpuni. Wyszedł na dwór, pocałował ją w policzek, podziękował za to że znalazła czas, zaprosił ją na spacer nad rzekę. Wyobraź sobie, że wśród tych ćpunów znalazła kogoś dzięki komu w ogóle żyje na tym świecie i czuje się wreszcie kochana.
|
|
 |
Chyba moje oczy są teraz mokre, chyba mój mózg nie przyjmuje wszystkiego do świadomości, chyba zatonął miłości okręt, chyba mam już dość i... chyba nie da się lepiej tego wyrazić, chyba czas się na życie obrazić, chyba wyciągnę dziś śmierci kartę i chyba powiem, że to wszystko było żartem. chyba moje ostatnie słowa zabrzmią dziś i chyba powiem że jestem gotowa by na drugą stronę iść i chyba zostawię cię tu samego bo chyba nie żal mi już dziś niczego. chyba potem wyślę ci z nieba lub z piekła krótki list i chyba cię w nim niemiło pożegnam. chyba wyzwę cię w nim i chyba będę szczera. chyba właśnie tak zrobię i chyba mówię ci przez to, że umieram.
|
|
 |
W chorym świecie pełnym obłudy, kłamstwa, żądzy, pogoni za pieniądzem, bólu, tęsknoty, alkoholu, brudu, seksu, samotności, egoizmu. Gniję.
|
|
 |
Gdy mówisz 'mam wyjebane na wszystko' - kłamiesz. Przemyśl to, wyobraź sobie, że umierają wszyscy Twoi najbliżsi, dom Ci się spalił, wyrzucili Cię ze szkoły, wykryto u Ciebie poważną chorobę. I co, masz wyjebane na WSZYSTKO?
|
|
|
|