 |
|
Patrząc na Ciebie, naszła mnie tak cholerna ochota żeby Cię przytulić, że w żołądku zaczęło mnie ściskać, a wątroba mówiła: No dajesz ! Tulisz !
|
|
|
|
Byłam na wyciągnięcie ręki. Jednak on zawsze wolał sięgać nieco dalej.
|
|
|
|
Przepraszam, czy mogę dostać śrubokręt? Jakiś palant majsterkował w moim sercu i poluzował śrubki.
|
|
|
|
Jesteś jędzą, bo jesteś sama, czy jesteś sama, bo jesteś jędzą?
|
|
|
|
Spierdalaj, już cię nie chcę. Misiu pysiu. ~ stalinowa
|
|
|
|
Uwielbiam wpijać się w Twoje usta na samym środku najbardziej ruchliwej ulicy w mieście. I pierdole to, że tak nie wypada.
|
|
|
|
W naszych czasach nie potrzeba wcale sprzedajnych dziwek, skoro jest tyle uległości w przyzwoitych kobietach.
|
|
|
|
Chodź ze mną, rozbijmy 104754402374237 luster. Ot tak, żeby sprawdzić, czy można mieć większego pecha.
|
|
|
|
Romeo, gdzie jesteś cholero? ~ stalinowa
|
|
|
|
Dlaczego masz jego zdjęcie na drzwiach? Przecież mówiłaś że go nienawidzisz... -Ale jak mi się nudzi to rzucam w niego lotkami.
|
|
|
|
Problemy to tchórze, atakują tylko w grupach.
|
|
|
|
W miarę upływu czasu spostrzegam, że ludzie, których rozumiem najmniej, to ci, których znam najlepiej. Moi przyjaciele są zagadkami.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
