 |
|
Kocham Cię nad życie i mogę Ci to mówić co dzień
Na żywo, na płycie i przy ołtarzu pod Bogiem/ Nie Umiemy Żyć Ze Sobą, Nie Możemy Żyć Bez Siebie ♥
|
|
 |
|
'Nie będę tłumaczył się jak winny ktoś, co złego w tym, że kocham cię? '/ Maleo Reggae Rockers♥
|
|
 |
|
Złudna nadzieja ,że może jednak napisze .. Odezwie się ..Że może jakoś się ułoży ../lokoko
|
|
 |
|
Jeśli on zdradził Cię z inną, podejdź do niej i jej podziękuj, że uratowała Cię od związku z facetem, który nie potrafi być wierny.
|
|
 |
|
nie obiecuj mi niczego. najlepiej nie wypowiadaj przy mnie tego słowa. nienawidzę obietnic. nie wierzę w nie. nie jestem w stanie nikomu niczego obiecać, i nie wymagam by ktokolwiek obiecywał coś mi. nikt nie jest pewny samego siebie na sto procent. nikt nie wie czy na pewno będzie tak, jak mówi. brak obietnic jest lepszy. brak obietnic nie niesie za sobą zawodu. brak obietnic mniej boli
|
|
 |
|
nie powiem,że się skończyło, bo jesteś jeszcze tutaj. Jesteś moim cieniem i wiem że jesteś blisko. Więc nie widzę potrzeby, by płakać bo Ty nigdy nie opuścisz mojego życia. Podążasz za mną jako cień.
|
|
 |
|
Mhm mhmmm znowu tydzień zabiegany , wszystko zwala się na głowe a ja jak zwykle sama...Brak chęci do życia i współpracy z ludźmi chociaż tak naprawdę gdybym była w innej sytuacji to wszystko z chęcią bym robiła . Dwa wyjazdy w trakcie szkoły z tego bym się cieszyła , ognisko impreza , z tego to już z radości bym skakała. A tu nic siedzę zawalona nawałem roboty zero czułości ze strony innych żadnego wsparcia przytulenia ...No nic dam rade sama chyba. A co najwyżej zawalę ważne dla mnie rzeczy ;/ /lokoko
|
|
 |
|
Podczas gdy Ty o mnie nie pamiętasz, kolejna łza spada na klawiaturę. Kolejny raz dałam za wygraną mojej słabości. Brak mi sił. Czuję wielką dziurę w sercu, wielką pustkę, którą kiedyś zapełniałeś Ty. Dziś już Cię tam nie ma. I to nie dlatego, że usunęłam Tego najważniejszego ani nie dlatego, że zrobiłam miejsce dla kogoś innego. Sam tak chciałeś. Sam wyrwałeś mi najważniejszą część mięśnia bez którego nie da się żyć. Wyrwałeś to co podtrzymywało mnie do tego bym przeszła kolejny dzień. Zabrałeś mi ostatnią nadzieję. Nie znam już człowieka, którego znałam na wylot, którego poznałabym w ciszy bez dotykania choćby fragmentu ciała. Już nie poznaję Tego, który był mi najbliższy, który dawał ukojenie nawet w najgorszym dniu.. Mój świat runął. I nie da się już go odbudować.
|
|
 |
|
I chyba na prawde za toba tesknie chodz boje sie przyznać Ci to
|
|
 |
|
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz - znajdziesz powód.
|
|
|
|