Mhm mhmmm znowu tydzień zabiegany , wszystko zwala się na głowe a ja jak zwykle sama...Brak chęci do życia i współpracy z ludźmi chociaż tak naprawdę gdybym była w innej sytuacji to wszystko z chęcią bym robiła . Dwa wyjazdy w trakcie szkoły z tego bym się cieszyła , ognisko impreza , z tego to już z radości bym skakała. A tu nic siedzę zawalona nawałem roboty zero czułości ze strony innych żadnego wsparcia przytulenia ...No nic dam rade sama chyba. A co najwyżej zawalę ważne dla mnie rzeczy ;/ /lokoko
|