 |
|
minął miesiąc od jej śmierci , on dzień w dzień siedział na ich wspólnym łóżku i zachodził się łzami. patrzył w lustro i krzyczał w niebo głosy : dlaczego?! kurwa mać, dlaczego?! schował twarz w dłoniach , zupełnie jakby wstydził się płakać przed samym sobą. poczuł wibracje w lewej nodze, zrezygnowany wyciągną telefon i spojrzał na ekranik : "nie płacz głupku, przecież jestem obok." - spojrzał na jej telefon, w którym właśnie pojawił się raport dostarczenia. // rastaa.zioom ?
|
|
|
|
spojrzała na Niego ujmująco, jak Królewna Śnieżka, tyle że jadąca na kokainie. // nie moje
|
|
|
|
życie to taka durna gra, ale trzeba przyznać, że grafikę ma zajebistą. // neast
|
|
|
|
dziś dowiedziałam się , że jestem szmatą wyobraźcie sobie. nie no gratuluje pustoty. ja rozumiem, że można był mało inteligentnym albo nieinteligentnym, ale pisanie wyzwisk na ścianach to pustota kompletna. naprawdę chciałabym pomóc takim ludziom , ale wszystkim nie jestem w stanie. ;) // neast
|
|
|
|
- natalia czy ja nie wyglądam jak szogun ? - jak co ? - jak szogun. - a co to jest szogun ? - nie wiem, ale w tej chwili kojarzy mi się z moimi włosami. // neast & lon
|
|
|
|
rano wszystko jest tak jakby przeciwko mnie, głowa nie chce rozstać się z poduszką, prostownica nie chce się włączyć, bluza jest wywrócona nawet skarpety pozapierdalały na drugi koniec pokoju. // neast
|
|
|
|
jak tak na Ciebie patrzę, to czuję, że będziemy razem pić. // fejs.
|
|
|
|
wiecie co ? jak patrze na "przyjaźń" ludzi z mojej szkoły to żyć mi się odechciewa. // neast
|
|
|
|
Dodaj komentarz
