głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bynatalkaxx3

Nie potrzebowałam niczyjej pomocy  nie potrzebowałam nikogo innego w formie zapomnienia. Czas  łzy  promile we krwi  papierosy między palcami   to dzięki temu zrobiło się łatwiej. Nie jestem z siebie dumna w jaki sposób zapominałam  ale cholernie cieszy mnie fakt  że się udało. Niby takie to proste  ale jeszcze niedawno resztkami bezsensownej nadziei  każdego wieczoru łudziłam się  że jesteś zdolny do tego  by dać mi coś od siebie. By nie dostarczać mi jedynie złudzeń wymieszanych z goryczą  by otworzyć kłódkę do swojego serca  oplecionego pajęczyną obojętności. Ale tamtego wieczoru  wyparłam się ułożonych w głowie nadziei  zniknęły  Ciebie już nie ma  niech ktoś inny teraz próbuje odkurzyć Twoje uczucia  ja zrezygnowałam. I idę dalej. A Ty? Jesteś już cichym  bolesnym wspomnieniem gdzieś na dnie mojego serca  przykrytego zszytymi juz ranami.

beznadziejnaja dodano: 8 września 2013

Nie potrzebowałam niczyjej pomocy, nie potrzebowałam nikogo innego w formie zapomnienia. Czas, łzy, promile we krwi, papierosy między palcami - to dzięki temu zrobiło się łatwiej. Nie jestem z siebie dumna w jaki sposób zapominałam, ale cholernie cieszy mnie fakt, że się udało. Niby takie to proste, ale jeszcze niedawno resztkami bezsensownej nadziei, każdego wieczoru łudziłam się, że jesteś zdolny do tego, by dać mi coś od siebie. By nie dostarczać mi jedynie złudzeń wymieszanych z goryczą, by otworzyć kłódkę do swojego serca, oplecionego pajęczyną obojętności. Ale tamtego wieczoru, wyparłam się ułożonych w głowie nadziei, zniknęły, Ciebie już nie ma, niech ktoś inny teraz próbuje odkurzyć Twoje uczucia, ja zrezygnowałam. I idę dalej. A Ty? Jesteś już cichym, bolesnym wspomnieniem gdzieś na dnie mojego serca, przykrytego zszytymi juz ranami.

Kiedy powiedziałeś mi  że odchodzisz  czułam się jak bym nie mogła oddychać. Moje bolące ciało upadło na podłogę. Jest teraz tak cicho i tak zimno. Sprawiłeś  że moje serce krwawi  a ja nie jestem wstanie powstrzymać tego krwotoku  tylko Ty to potrafisz. Zobacz jak moje sny umierają  zobacz jak płaczę dusząc się łzami. Spójrz na mnie i powiedz  że to w porządku kiedy ktoś umiera z rozpaczy  powiedz patrząc na mnie te durne i nic nieznaczące słowa 'wszystko będzie dobrze' mimo  że oboje wiemy  że tak już nigdy nie będzie. Nakarm mnie nadzieją i złudzeniami  daj powód do życia. Zdejmij ze ścian wspomnienia ociekające szczęściem  smakujące miłością. Spójrz w moje oczy  w których niedawno widziałeś cały świat  dziś zobaczysz tylko smutek i pustkę

beznadziejnaja dodano: 8 września 2013

Kiedy powiedziałeś mi, że odchodzisz, czułam się jak bym nie mogła oddychać. Moje bolące ciało upadło na podłogę. Jest teraz tak cicho i tak zimno. Sprawiłeś, że moje serce krwawi, a ja nie jestem wstanie powstrzymać tego krwotoku, tylko Ty to potrafisz. Zobacz jak moje sny umierają, zobacz jak płaczę dusząc się łzami. Spójrz na mnie i powiedz, że to w porządku kiedy ktoś umiera z rozpaczy, powiedz patrząc na mnie te durne i nic nieznaczące słowa 'wszystko będzie dobrze' mimo, że oboje wiemy, że tak już nigdy nie będzie. Nakarm mnie nadzieją i złudzeniami, daj powód do życia. Zdejmij ze ścian wspomnienia ociekające szczęściem, smakujące miłością. Spójrz w moje oczy, w których niedawno widziałeś cały świat, dziś zobaczysz tylko smutek i pustkę

Nie pytaj gdzie podziało się moje serce  przecież zabrałeś je ze sobą. Jakiś czas temu wyciągnąłeś rękę w kierunku klatki piersiowej i wbiłeś mi nóż  prowadziłeś pionową linię w dół  by zrobić dziurę i ogromną ranę. Później wsadziłeś tam rękę  by wyjąć moje serce. Wziąłeś je ze sobą  nie myśląc o tym  jak teraz będę oddychać. Wziąłeś je myśląc  że teraz pozbędziesz się moich uczuć i miłości. Spakowałeś je do pudełka i zakopałeś  by już nigdy więcej nie miało prawa życia. Jestem wrakiem człowieka  który targuje się z życiem o każdy dzień. To serce pod toną piachu wciąż cicho bije  krzycząc by trafiło na swoje miejsce  by dalej mogło pompować krew. Sypiesz sól na krawe rany i słyszysz mój krzyk bezsilności  który odbija Ci się echem w głowie. Miałeś tylko z powrotem wziąć moje serce i nie pytać o nic więcej  włożyć je na miejsce i pozwolić mu znowu bić. Krwawią mi kolana  a ból duszy nie pozwala mi na następny oddech. Łzy  to nimi się duszę.

beznadziejnaja dodano: 8 września 2013

Nie pytaj gdzie podziało się moje serce, przecież zabrałeś je ze sobą. Jakiś czas temu wyciągnąłeś rękę w kierunku klatki piersiowej i wbiłeś mi nóż, prowadziłeś pionową linię w dół, by zrobić dziurę i ogromną ranę. Później wsadziłeś tam rękę, by wyjąć moje serce. Wziąłeś je ze sobą, nie myśląc o tym, jak teraz będę oddychać. Wziąłeś je myśląc, że teraz pozbędziesz się moich uczuć i miłości. Spakowałeś je do pudełka i zakopałeś, by już nigdy więcej nie miało prawa życia. Jestem wrakiem człowieka, który targuje się z życiem o każdy dzień. To serce pod toną piachu wciąż cicho bije, krzycząc by trafiło na swoje miejsce, by dalej mogło pompować krew. Sypiesz sól na krawe rany i słyszysz mój krzyk bezsilności, który odbija Ci się echem w głowie. Miałeś tylko z powrotem wziąć moje serce i nie pytać o nic więcej, włożyć je na miejsce i pozwolić mu znowu bić. Krwawią mi kolana, a ból duszy nie pozwala mi na następny oddech. Łzy, to nimi się duszę.

Powinnam się leczyć  jestem uzależniona. Uzależniona od Ciebie. Od Twojego dotyku  od Twojego uśmiechu  od nocy przegadanych z Tobą. Jestem uzależniona do tego stopnia  że nie umiem funkcjonować bez Ciebie.

beznadziejnaja dodano: 8 września 2013

Powinnam się leczyć, jestem uzależniona. Uzależniona od Ciebie. Od Twojego dotyku, od Twojego uśmiechu, od nocy przegadanych z Tobą. Jestem uzależniona do tego stopnia, że nie umiem funkcjonować bez Ciebie.

Cisza ma kształt Twojej nieobecności.

beznadziejnaja dodano: 8 września 2013

Cisza ma kształt Twojej nieobecności.

dojebali tyle lekcji że równie dobrze moglibyśmy tam zamieszkać  nie opłaca sie wracać do domu i odpoczywać  .  teksty rastaa.zioom dodał komentarz: dojebali tyle lekcji,że równie dobrze moglibyśmy tam zamieszkać, nie opłaca sie wracać do domu i odpoczywać -.- do wpisu 3 września 2013
Niedobrze mi.   Niedobrze mi jak coś zjem.   Niedobrze mi jak się na siebie spojrzę.   Ogólnie w życiu mi niedobrze.

beznadziejnaja dodano: 2 września 2013

Niedobrze mi. Niedobrze mi jak coś zjem. Niedobrze mi jak się na siebie spojrzę. Ogólnie w życiu mi niedobrze.

Kocham Cię  przestań się krzywdzić  zdejmij czarną nitkę z prawego nadgarstka i daj mi zaopiekować się Twoimi ranami.

beznadziejnaja dodano: 2 września 2013

Kocham Cię, przestań się krzywdzić, zdejmij czarną nitkę z prawego nadgarstka i daj mi zaopiekować się Twoimi ranami.

Nienawidzę tego uczucia  gdy nagle czujesz się przygnębiony. Bez żadnego ostrzeżenia  bez oczywistego powodu. Po prostu to się dzieje. Czujesz się pusty i beznadziejny. Czujesz się zmęczony. Tak  jakbyś już nigdy miał nie ruszyć na przód. I kiedy ktoś Cię pyta:  Co jest nie tak?   nie potrafisz odpowiedzieć  bo nic nie przychodzi Ci do głowy. Wtedy zaczynasz nad tym myśleć. I w tym momencie po prostu zdajesz sobie sprawę  jak dużo rzeczy jest nie tak.

beznadziejnaja dodano: 2 września 2013

Nienawidzę tego uczucia, gdy nagle czujesz się przygnębiony. Bez żadnego ostrzeżenia, bez oczywistego powodu. Po prostu to się dzieje. Czujesz się pusty i beznadziejny. Czujesz się zmęczony. Tak, jakbyś już nigdy miał nie ruszyć na przód. I kiedy ktoś Cię pyta: "Co jest nie tak?", nie potrafisz odpowiedzieć, bo nic nie przychodzi Ci do głowy. Wtedy zaczynasz nad tym myśleć. I w tym momencie po prostu zdajesz sobie sprawę, jak dużo rzeczy jest nie tak.

Przeżułeś mnie i wyplułeś  jakbym była trucizną w Twoich ustach.

beznadziejnaja dodano: 2 września 2013

Przeżułeś mnie i wyplułeś, jakbym była trucizną w Twoich ustach.

Nie jesteśmy wcale wspaniałym pokoleniem. Jesteśmy bandą przyspawanych do internetu  otępiałych od przestymulowania idiotów. Zamiast przeżywać cokolwiek  myślimy tylko jak o tym przeżyciu poinformować resztę.

beznadziejnaja dodano: 2 września 2013

Nie jesteśmy wcale wspaniałym pokoleniem. Jesteśmy bandą przyspawanych do internetu, otępiałych od przestymulowania idiotów. Zamiast przeżywać cokolwiek, myślimy tylko jak o tym przeżyciu poinformować resztę.

Mam problem. Często bywam wesoła  ale nie pamiętam kiedy ostatnio byłam szczęśliwa.

beznadziejnaja dodano: 2 września 2013

Mam problem. Często bywam wesoła, ale nie pamiętam kiedy ostatnio byłam szczęśliwa.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć