|
Leżąc z nią i patrząc na gwieździste niebo zrozumiełem, że tam w górze nie ma nic ciekawego, gdy ona trzyma mnie za ręke.
|
|
|
Pamiętasz, kiedyś Ci powiedziałam, że się boję. Obiecałeś, że nigdy mnie nie skrzywdzisz, nie zadasz bólu, że wyjedziemy, że będziemy razem, bo świat jest okrutnie zły i przerażający, obiecałeś, że mnie uratujesz..Dlaczego kłamałeś? Myślisz, że złamane serce swędzi albo łaskocze?
|
|
|
Cieszę się, że już za kilka snów będziesz znów bliżej.
|
|
|
Chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciałabym ciebie mieć.
|
|
|
A potem jego chłodne, marmurowe wargi powoli, delikatnie dotknęły moich.
|
|
|
Uwielbiam podnosić na niego wzrok i mieć nadzieję, że tego nie zauważa.Kocham to ciepłe, rozkoszne drżenie mojego ciała, gdy na horyzoncie pojawia się jego sylwetka..
|
|
|
Chwytam Cię za rękę i trzymam jak szczęście, jesteś moim życiem i wszystkim tym co piękne.
|
|
|
jedyne czego żałuję to tych, jesiennych wieczorów, kiedy nie ma Ciebie przy mnie, a ciepły koc i gorący kubek kakao, musi mi zastępować Ciebie, Twoje 36,6C i te pocałunki, które pozwalały mi się poczuć, jak w środku upalnego lata.
|
|
|
wysiadł rozum, zawładnęło ciałem serce.
|
|
|
Twój zapach, Twój smak...hipnotyzuje jak największy narkotyk tego świata
|
|
|
Kiedy stoję przed moją kobietą nie mogę powstrzymać łez w moich oczach. Jak mogę być takim szczęśliwcem? Musiałem zrobić coś dobrze. I obiecuję kochać ją do końca życia.
|
|
|
chodź tu , my lubimy niegrzecznych chłopców .
|
|
|
|