|
i mam tak wielką ochotę wtulić się w Ciebie , chociaż wiem , że teraz Twoje ramiona należą do tej cizi mizi , od siedmiu boleści . kurwa . co ty widzisz w tej plastikowej dziwce , co ?
|
|
|
Tęskniłam nawet gdy byłeś blisko. Tęskniłam już sobie trochę na zapas, żeby później tęsknić mniej gdy odejdziesz.
|
|
|
pozostało nam wpatrywać się w dym i zastanawiać nad tym, co spieprzyliśmy
|
|
|
a pamiętasz jeszcze te wieczory , w których leżeliśmy oboje na podłodze wijąc się ze śmiechu ? obok łóżka leżała zawsze pusta butelka taniego wina , z głośników leciała nasza piosenka a my potrafiliśmy tak leżeć trzymając się za ręce , gapiąc w sufit i co ...jakiś czas wybuchać śmiechem . do dziś się nic nie zmieniło . każdy wieczór jest ten sam .. tylko , że Ciebie gdzieś wcięło , bo od pewnego czasu leżę sama na podłodze , w tle nasza melodia , pusta butelka i jeszcze Twój śmiech , którą przypomina mi martwa podświadomość . a ja zakrywam wtedy usta poduszką , żeby czasem szlochem go nie zagłuszyć .
|
|
|
A kiedy zobaczysz ,że przygryzam wargi to znaczy, że tęsknie.
|
|
|
oczy tracą swój blask, nos zapomniał wciągać powietrze, usta zmęczone ciągłym milczeniem, serce bije coraz lżej, krew jest rzadsza niż zwykle. Powoli tracę świadomość dlaczego nadal tu jestem. Tęsknię.
|
|
|
Kochanie, Twój zapach przyspiesza bicie serca
|
|
|
Lubię zapach twojego ciała. Tak pachną najpiękniejsze chwile mojego życia.
|
|
|
tak bardzo nienawidzę siebie gdy widzę w twoich oczach smutek.
|
|
|
Lubię kiedy siadam ci na kolanach a ty delikatnie całujesz mnie po szyi, mam przy tym dreszcze które tylko ty wywołujesz.
|
|
|
serce bijące w rytmie jego imienia.
|
|
|
przyjdź i pocałuj mnie, a ja w tym czasie zatrzymam czas bym mogła wiecznie upajać się twoją bliskością.
|
|
|
|