|
Dzisiaj dzień mężczyn, nie złoże Ci życzeń słonko, nie jesteś jeszcze mężczyzną, myślisz tylko tym co masz w gaciach, nie szanujesz kobiet, traktujesz je przedmiotowo, jesteś jebanym zerem, swoje święto obchodzisz 30 września./ kokaiina
|
|
|
Była tak cholernie samotna, że brała każdego który mógł jej dać choć trochę miłości, przytulenia, chciała słyszeć, że jest najważniejsza, jej serce tegp pragnęło. Zawsze wybierała frajerów, którzy zamiast widzieć w niej dobrą dziewczyne z kochającym sercem, widzieli w niej pustą, naiwną dziewczynę, którą chcięli wyrwać do łóżka. /kokaiina
|
|
|
Mówił, że oszaleje beze mnie. Z tego co wiem żyje i ma się dobrze. Mówił, że jestem Jego szczęściem i nie wytrzyma beze mnie nawet jednego dnia, że jestem Kobietą jego życia, że kocha, że zawsze pozostanę jego, że będę kiedyś jego żoną. Mówił że jedyne czego pragnie to mojej obecności. A teraz ? Teraz to wszystko jest już nic nie warte, odszedł... na moją prośbę... ale nie zaprotestował...nie walczył.... Odeszłam, bo nie powiedział , żebym została.../kokaiina
|
|
|
|
Każdego dnia zastanawiam się, czemu właśnie w Jego ręce złożyłam swoje serce.
|
|
|
A teraz z okazji dnia meżczyzn , wszystkim facetom wszystkiego co najlepsze !!:))
|
|
|
Bądź prawdziwy, tak by nigdy nie pękła Ci kicha.
|
|
|
Stałam z koleżanką za sklepem i piłyśmyt piwo przed wejściem do klubu. Przechodził chłopak z reklamówką i różą w ręce, przechodząc powiedział, żebyśmy wypiły za jego zdrowie bo miał wczoraj urodziny, zaśmiałam się i powiedziałam, żeby on wypił za nasze bo dzisiaj dzień kobiet, wrócił się w pośpiechu , zaczął przepraszać, że zapomniał , pocałował mnie w rękę i wręczył mi tą różę. Takie proste a tak potrafiło poprawić humor./kokaiina
|
|
|
|
Wiem, że to banał, ale lubię jego głos.
|
|
|
Po raz kolejny mnie zawiódł. Nie wytrzymałam, powiedziałam sobie koniec. Kazałam mu usunąć mój numer, również tym samym usunęłam jego, żeby mnie nie kusiło, żeby zadzwonić, jestem silna i nie żałuję tego, obiecałam sobie, że nie dam się kolejny raz przeprosić. Ba, on nawet nie próbuje, lepiej, że zakończyłam to teraz niż później kiedy bardziej bym sie jeszcze w ten związek zagłębiła i zaangażowała. Poszłam na imprezę zapominając o jego istnieniu. Tylko teraz siedzę, patrzę na Jego zdjęcia i choć nie chccę od niego przeprosin w głębi serca mam nadzieję , że jednak się odezwie, choć kazałam mu usunąć numer, w głębi mam nadzieję, że tego nie zrobił, kazałam mu o sobie zapomnieć, kiedy sama w głębi chcę żeby pamiętał o mnie tak jak ja nie zapomnę i ciągle myślę o nim. Chcę żeby ' my' zakończyło się właśnie teraz, w głębi serca snuje plany jakby to było gdybyśmy jednak byli razem./kokaiina
|
|
|
|