głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bottomless

Ale  do cholery jasnej  czy nie możesz mnie uchronić od ojca?! Dlaczego nie możesz uchronić go od alkoholu? Powiedz mi to  wytłumacz. Dlaczego pozwalasz na to  żeby niszczył moją psychikę swoim postępowaniem? Nie rozumiesz  że jeszcze trochę i ja powiem ‘mam dość’ i zacznę robić rzeczy  których tak naprawdę nie chce robić? Nie rozumiesz tego  że niedługo stracę panowanie nad sobą? Nad swoją psychiką  która niedługo będzie tylko cieniem tego co kiedyś mnie tworzyło? Czy Ty tego nie widzisz?! Zrób coś proszę! Zrób to dla mnie. Nie zostawiaj mnie. Daj mi siłę bym mógł przeciwstawić się złu  przeciwstawić się ojcu. Amen.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 14 grudnia 2010

Ale, do cholery jasnej, czy nie możesz mnie uchronić od ojca?! Dlaczego nie możesz uchronić go od alkoholu? Powiedz mi to, wytłumacz. Dlaczego pozwalasz na to, żeby niszczył moją psychikę swoim postępowaniem? Nie rozumiesz, że jeszcze trochę i ja powiem ‘mam dość’ i zacznę robić rzeczy, których tak naprawdę nie chce robić? Nie rozumiesz tego, że niedługo stracę panowanie nad sobą? Nad swoją psychiką, która niedługo będzie tylko cieniem tego co kiedyś mnie tworzyło? Czy Ty tego nie widzisz?! Zrób coś proszę! Zrób to dla mnie. Nie zostawiaj mnie. Daj mi siłę bym mógł przeciwstawić się złu, przeciwstawić się ojcu. Amen.

Panie Boże wyjaśnimy sobie coś. Wiem  że aniołkiem to ja nie jestem. Grzeszę  bo jestem człowiekiem. Taka nasza natura. Ale zrozum  że już przesadzasz trochę. Spełniam wiele dobrych uczynków  pomagam  staram się  wspieram  kocham  odwiedzam  jestem przy ludziach  którzy tego potrzebują  a Ty tego nie widzisz. Dlaczego? Ja rozumiem niektóre złe rzeczy  których doświadczam. Rozumiem  że nie możesz mnie uchronić od wyjebania się na zaśnieżonym chodniku  spóźnienia się na autobus  dostania jedynki  zaspania czy też od braku mojego ulubionego Tymbarka w szkolnym sklepiku. cdn1

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 14 grudnia 2010

Panie Boże wyjaśnimy sobie coś. Wiem, że aniołkiem to ja nie jestem. Grzeszę, bo jestem człowiekiem. Taka nasza natura. Ale zrozum, że już przesadzasz trochę. Spełniam wiele dobrych uczynków, pomagam, staram się, wspieram, kocham, odwiedzam, jestem przy ludziach, którzy tego potrzebują, a Ty tego nie widzisz. Dlaczego? Ja rozumiem niektóre złe rzeczy, których doświadczam. Rozumiem, że nie możesz mnie uchronić od wyjebania się na zaśnieżonym chodniku, spóźnienia się na autobus, dostania jedynki, zaspania czy też od braku mojego ulubionego Tymbarka w szkolnym sklepiku. cdn1

i z przyzwyczajenia każdego dnia przychodzę w nasze miejsce  dokładnie o 18.00  tak jak zawsze. nie ma cie. rozmawiam z powietrzem gapiąc się w jedną z miliona gwiazd. wiatr szepcze mi do ucha  że mnie kocha  a szelest liści robi za wspaniałą melodię. sok malinowy  zastępuje mi tanie wino  a zapach twojej perfumy dym z papierosa. jest niemalże idealnie.

antra dodano: 14 grudnia 2010

i z przyzwyczajenia każdego dnia przychodzę w nasze miejsce, dokładnie o 18.00- tak jak zawsze. nie ma cie. rozmawiam z powietrzem gapiąc się w jedną z miliona gwiazd. wiatr szepcze mi do ucha, że mnie kocha, a szelest liści robi za wspaniałą melodię. sok malinowy, zastępuje mi tanie wino, a zapach twojej perfumy dym z papierosa. jest niemalże idealnie.

odchodziłeś  krok po kroku oddalałeś się zostawiając mnie samą w tym cholernym parku  który kiedyś był najcudowniejszym parkiem. stałam jak słup bez uczuć  bez myśli. czułam tylko jak moje buty wbijają się coraz głębiej w śnieg  jak uginają mi się kolana pod wpływem szoku. nigdy nie przypuszczałam  że odejdziesz beze mnie. przecież wiedziałeś doskonale  jak kochałam trzymać cię za ręce  czesać i prostować twoje długie  blond włosy  jak kochałam twoje oczy. ale ty odchodząc nie myślałeś o mnie  o moich uczuciach. myślałeś o niej. i to właśnie bolało najbardziej.

antra dodano: 14 grudnia 2010

odchodziłeś, krok po kroku oddalałeś się zostawiając mnie samą w tym cholernym parku, który kiedyś był najcudowniejszym parkiem. stałam jak słup bez uczuć, bez myśli. czułam tylko jak moje buty wbijają się coraz głębiej w śnieg, jak uginają mi się kolana pod wpływem szoku. nigdy nie przypuszczałam, że odejdziesz beze mnie. przecież wiedziałeś doskonale, jak kochałam trzymać cię za ręce, czesać i prostować twoje długie, blond włosy, jak kochałam twoje oczy. ale ty odchodząc nie myślałeś o mnie, o moich uczuciach. myślałeś o niej. i to właśnie bolało najbardziej.

 I patrzę jak odchodzisz  Ty nigdy się nie obracasz i znam cię lepiej niż siebie. Nie mam do czego tam wracać.  Stajesz przede mną  a ja znowu stoję jak słup.  Chcę Ci powiedzieć  że wiesz co  ale nie mogę wydusić słów. Więc spuszczam wzrok  a to jest zwyczajnie dziecinne i samej mi siebie żal  może po prostu gdzieś wyjdę.  Trafia mnie szlak jak myślę  że miałabym przestać. Nie potrafię dłużej tak świat w twojej osobie się streszcza.  Kocham wszystko w tobie  bo wszystko jest inne niż myślę. A moje oczy błądzą tam  błądzą po twoim umyśle. Przepraszam  że dzisiaj pewnie znowu Cię wymyślę  to przekracza wszystkie granice.  Zyga  kłamią tu.

antra dodano: 14 grudnia 2010

"I patrzę jak odchodzisz, Ty nigdy się nie obracasz i znam cię lepiej niż siebie. Nie mam do czego tam wracać. Stajesz przede mną, a ja znowu stoję jak słup. Chcę Ci powiedzieć, że wiesz co, ale nie mogę wydusić słów. Więc spuszczam wzrok, a to jest zwyczajnie dziecinne i samej mi siebie żal, może po prostu gdzieś wyjdę. Trafia mnie szlak jak myślę, że miałabym przestać. Nie potrafię dłużej tak świat w twojej osobie się streszcza. Kocham wszystko w tobie, bo wszystko jest inne niż myślę. A moje oczy błądzą tam, błądzą po twoim umyśle. Przepraszam, że dzisiaj pewnie znowu Cię wymyślę, to przekracza wszystkie granice." Zyga- kłamią tu.

 wiesz... nie lubię marzyć.  dlaczego? czasami fajnie tak sobie pomarzyć...  nie  ponieważ każde marzenie związane jest z nim.  to chyba dobrze..?  właśnie nie! gdy marzę o nim  robię sobie nadzieje... nadzieje na to  że mogłoby być tak jak dawniej. ja i on. a wiem  że to nierealne. dlatego nie lubię marzyć. rozumiesz?

antra dodano: 13 grudnia 2010

-wiesz... nie lubię marzyć. -dlaczego? czasami fajnie tak sobie pomarzyć... -nie, ponieważ każde marzenie związane jest z nim. -to chyba dobrze..? -właśnie nie! gdy marzę o nim, robię sobie nadzieje... nadzieje na to, że mogłoby być tak jak dawniej. ja i on. a wiem, że to nierealne. dlatego nie lubię marzyć. rozumiesz?

A teraz słuchajcie dalej  źle ludzie. Skoro podjęliście się niszczenia szczęścia i dobijania innych musicie wiedzieć  że to wszystko powróci do Was jak bumerang. Wy będziecie  podczas swoich samotnych wieczorów  wspominać te piękne chwile zbudowane na destrukcji radości innych. Wy będziecie żałować tego co zrobiliście  do Was nikt pomocnej dłoni nie wyciągnie. Tak wiem  jesteście teraz samowystarczalni. Jednak nie potrwa to długo. Potem będzie Wasz płacz  Wasze lamentowanie  Wasze cierpienie  Wasz ból i Nasza satysfakcja z tego  że doszło do samozniszczenia Waszego szczęścia odebranego innym. Dziękuje Wam  źli ludzie  za uwagę.  O i jeszcze jedno. Kiedy już się zniszczycie podejdę do Was i powiem: takie jest życie.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 12 grudnia 2010

A teraz słuchajcie dalej, źle ludzie. Skoro podjęliście się niszczenia szczęścia i dobijania innych musicie wiedzieć, że to wszystko powróci do Was jak bumerang. Wy będziecie, podczas swoich samotnych wieczorów, wspominać te piękne chwile zbudowane na destrukcji radości innych. Wy będziecie żałować tego co zrobiliście, do Was nikt pomocnej dłoni nie wyciągnie. Tak wiem, jesteście teraz samowystarczalni. Jednak nie potrwa to długo. Potem będzie Wasz płacz, Wasze lamentowanie, Wasze cierpienie, Wasz ból i Nasza satysfakcja z tego, że doszło do samozniszczenia Waszego szczęścia odebranego innym. Dziękuje Wam, źli ludzie, za uwagę. O i jeszcze jedno. Kiedy już się zniszczycie podejdę do Was i powiem: takie jest życie.

Do osób czyniących zło: wiedzcie jedno. Możecie robić co Wam się żywnie podoba. Nikt nie będzie Wam w czynieniu zła przeszkadzał. Rańcie bezbronnych. Dlaczego nie? Przecież oni są winni. Dobijajcie leżących. Przecież i tak cierpią  dlaczego by tak ich bardziej nie dobić? Śmiejcie się im w twarz  naśmiewajcie się z nich  groźcie im  róbcie z nimi co chcecie. Przecież są monotonni. Róbcie to do momentu  w którym będziecie nasyceni tym swoim złem. cdn1

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 12 grudnia 2010

Do osób czyniących zło: wiedzcie jedno. Możecie robić co Wam się żywnie podoba. Nikt nie będzie Wam w czynieniu zła przeszkadzał. Rańcie bezbronnych. Dlaczego nie? Przecież oni są winni. Dobijajcie leżących. Przecież i tak cierpią, dlaczego by tak ich bardziej nie dobić? Śmiejcie się im w twarz, naśmiewajcie się z nich, groźcie im, róbcie z nimi co chcecie. Przecież są monotonni. Róbcie to do momentu, w którym będziecie nasyceni tym swoim złem. cdn1

sam kiedyś powiedziałeś  że nie wiesz  czy umiesz kochać  zaprzeczałam  i mówiłam  że na pewno potrafisz i umiesz. teraz wiem  że się myliłam.

antra dodano: 12 grudnia 2010

sam kiedyś powiedziałeś, że nie wiesz, czy umiesz kochać, zaprzeczałam, i mówiłam, że na pewno potrafisz i umiesz. teraz wiem, że się myliłam.

Dziękuje Ci.    teksty pamietnikwlasnegozycia23011993 dodał komentarz: Dziękuje Ci. ;) do wpisu 12 grudnia 2010
No i co z tego  że moje wpisy są dla większości bez sensu? Najważniejsze  że pisanie tu mi pomaga i że moi kochani je rozumieją.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 12 grudnia 2010

No i co z tego, że moje wpisy są dla większości bez sensu? Najważniejsze, że pisanie tu mi pomaga i że moi kochani je rozumieją.

Denerwowanie jest o mym serduchu.    Ty pitolisz i to kocham.    Ale wiesz  cierpliwość się kiedyś kończy.  D Ale kocham to.    I niech tętnica Cię nie boli.    Bo zacznę ją nie lubić. xD teksty pamietnikwlasnegozycia23011993 dodał komentarz: Denerwowanie jest o mym serduchu. ^^ Ty pitolisz i to kocham. ^^ Ale wiesz, cierpliwość się kiedyś kończy. ;D Ale kocham to. ;* I niech tętnica Cię nie boli. ;( Bo zacznę ją nie lubić. xD do wpisu 12 grudnia 2010
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć