 |
|
` - Kochanie?- zawołał pytającym tonem, kiedy ona trzymała już klamkę od drzwi. - Tak?- odwróciła się i znowu spojrzała mu w oczy. - Pamiętaj.. zawsze powtarzaj sobie, że już nikt nie ma prawa Cie skrzywdzić.- wyszeptał- masz nas. Nas wszystkich - Yhm- pomyślała. Przeszło jej przed oczami całe pół roku. - Nie możesz żyć przeszłością. Pomyśl, że przeszłości nie ma.- znowu wyszeptał. - Zrozum, próbowałam. Tak się nie da. To jest zbyt bolesne, żeby móc to zapomnieć. Dziękuję, że próbujesz mnie wspierać razem z nimi. Ale żeby mnie zrozumieć musiałbyś przeżyć to razem ze mną./ heksakosjoiheksekontaheksafobia
|
|
|
|
`kiedy byłam mała marzyłam sobie, że będę mieszkała w wielkim pałacu, jak księżniczka. Zniweczyłeś moje dziecięce marzenia. Dziś mam tylko wieczorne wizyty u psychologa, lek przed podniesioną ręką i fobię przed miłością. Ale staram się myśleć, że to moi przyjaciele są tym pałacem/ heksakosjoiheksekontaheksafobia
|
|
|
|
` cieszę się, że mam tak wspaniałych przyjaciół. Ja nazywam ich moimi psychologami/ heksakosjoiheksekontaheksafobia
|
|
|
|
` było ponoć pięknie, ale to tylko z zewnątrz tak wyglądało. Siniaki, hektolitry wylanych łez i dożywotni ślad na mej psychice- tak wyglądało to z mojej perspektywy/ heksakosjoiheksekontaheksafobia
|
|
|
|
` Drogie kobiety, walczmy o swoje prawa./ heksakosjoiheksekontaheksafobia
|
|
|
|
`nie potrafię wyrazić tego, jak mi szkoda dziewczyny, z którą teraz jesteś. Nie dlatego, że jestem zazdrosna o tę osobę, jak wiele osób uważa. Jak można być zazdrosnym, jeśli przez dobre półtora roku było się przez tą osobę bitą i poniżaną. Miłość mnie zaślepiła, tego nie zrozumie się tak szybko. Dziewczyno, uciekaj, jeżeli chcesz być psychicznie zdrowa./ heksakosjoiheksekontaheksafobia
|
|
|
|
` wspomnienia mnie bolą./ heksakosjoiheksekontaheksafobia
|
|
|
|
` żadna kobieta nie jest krzywdzona bardziej niż wtedy, kiedy jest bita i poniżana/ heksakosjoiheksekontaheksafobia
|
|
|
|
`Pamiętam, jak całowałeś, jak przytulałeś, jak trzymałeś za rękę. Pamiętam, jak mówiłeś, jak krzyczałeś, a nawet jak żułeś gumę. Z uwagą przyglądałam się, jak jadłeś, piłeś i wpadałeś w furię. Pamiętam, jak mocno trzymałeś mój nadgarstek, kiedy coś Ci się nie podobało. Pamiętam, jak biłeś. Biłeś z myślą, że się zmienię. Krzyczałam. Nikt nie słyszał. Teraz też krzyczę. Jednak Cię kochałam. Byłam mocno zadurzona w tym stopniu, że nie czułam tego, że mnie krzywdziłeś. Płakałam, nikt nie widział. Teraz też płaczę. Nie będę potrafiła już zaufać żadnemu mężczyźnie. Nie teraz. Może kiedyś, ale nie będzie łatwo. Przywołując wspomnienia, trzymam się za serce. Tego nie da się zapomnieć. Nawet najdalsze wspomnienia potrafią swymi kantami zranić umysł. Ale, moim zdaniem, najbardziej serce. Kochałam skurwysyna./ heksakosjoiheksekontaheksafobia
|
|
|
|
"Jeśli chcesz wiedzieć, o czym myśli kobieta- nie słuchaj jej. Patrz na nią."
|
|
|
|
`śni mi się Twój uśmiech/ heksakosjoiheksekontaheksafobia
|
|
|
|
Dodaj komentarz
