![Czuję się jakbym była w wewnętrznej niezgodzie ze sobą próbując zignorować coś co miało nieodparty urok.](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56730_380866_248433775214990_1302588694_n.jpg) |
Czuję się jakbym była w wewnętrznej niezgodzie ze sobą, próbując zignorować coś, co miało nieodparty urok.
|
|
![Nie dałam mu trzeciej szansy. Raz można zbłądzić pomylić się. Drugi raz to świadomy wybór. poetkaprzypadku](http://files.moblo.pl/0/9/47/av65_94741_521620_260341034060728_147577175337115_531718_296250059_n.jpg) |
Nie dałam mu trzeciej szansy. Raz można zbłądzić, pomylić się. Drugi raz to świadomy wybór./ poetkaprzypadku
|
|
![Każdy kto gdzieś doszedł przebył długą drogę. Będzie opowiadał o trudnościach jakie spotkały go gdy ją przemierzał. Będzie wspomniał ludzi którzy podcinali mu skrzydła. Na pewno każdy z was słyszał z ust najbliższych że zainteresowanie nowo wypromowaną gwiazdą zaraz minie? Nie odnosi się to tylko do świata show biznesu. Ludzie są po prostu zazdrośni. Wolą odciągać nas od niekonwencjonalnych pomyslów zamiast wziąć się w garść i zdobyć świat razem z Toba. Nie pozwólcie sobie wmówić że staliście się zarozumiali ze woda sodowa uderzy wam do glowy. Skupie sie na ROZPĘDZANIU. Tak rozpędzaniu własnego sukcesu siebie i swojego życia. Pamiętaj masz je tylko jedno nie ma czasu na stanie w miejscu. W końcu kto stoi w miejscu ten się cofa. A przecież Ty chcesz iść do przodu.Dlatego wstań jutro rano i zrób pierwszy krok. poetkazprzypadku](http://files.moblo.pl/0/9/47/av65_94741_521620_260341034060728_147577175337115_531718_296250059_n.jpg) |
Każdy kto gdzieś doszedł przebył długą drogę. Będzie opowiadał o trudnościach, jakie spotkały go, gdy ją przemierzał. Będzie wspomniał ludzi, którzy podcinali mu skrzydła. Na pewno każdy z was słyszał z ust najbliższych, że zainteresowanie nowo wypromowaną gwiazdą zaraz minie? Nie odnosi się to tylko do świata show biznesu. Ludzie są po prostu zazdrośni. Wolą odciągać nas od niekonwencjonalnych pomyslów zamiast wziąć się w garść i zdobyć świat razem z Toba. Nie pozwólcie sobie wmówić, że staliście się zarozumiali, ze woda sodowa uderzy wam do glowy. Skupie sie na ROZPĘDZANIU. Tak, rozpędzaniu własnego sukcesu, siebie i swojego życia. Pamiętaj masz je tylko jedno, nie ma czasu na stanie w miejscu. W końcu kto stoi w miejscu, ten się cofa. A przecież Ty chcesz iść do przodu.Dlatego wstań jutro rano i zrób pierwszy krok./ poetkazprzypadku
|
|
![Nigdy nie pozwól sobie na to aby ktoś traktował Cie bez szacunku. Bo dlaczego miałabyś dawać na to przyzwolenie? Czegoś Ci brakuje? W czymś jesteś gorsza od innych? Odpowiedź brzmi NIE . Dlatego jeśli zatracisz się choć na chwilę jeżeli zdrowy rozsądek zniknie jak bańka mydlana uciekaj! Biegnij ile sił w nogach i nie próbuj się odwracać. Tylko wtedy będziesz bezpieczna. Pamiętaj zasługujesz na wszystko co najlepsze bo Ty jesteś najlepsza najwspanialsza i wyjątkowa. Tak wyjątkowa Zasługujesz na codzienny uśmiech na twarzy i lekkość życia. Wystarczy że nigdy się nie poddasz. Zawsze gotowa do walki niezależna i pewna siebie zdobędziesz szacunek szczęście i miłość...a to już cały świat. poetkazprzypadku](http://files.moblo.pl/0/9/47/av65_94741_521620_260341034060728_147577175337115_531718_296250059_n.jpg) |
Nigdy nie pozwól sobie na to, aby ktoś traktował Cie bez szacunku. Bo dlaczego miałabyś dawać na to przyzwolenie? Czegoś Ci brakuje? W czymś jesteś gorsza od innych? Odpowiedź brzmi "NIE". Dlatego jeśli zatracisz się choć na chwilę, jeżeli zdrowy rozsądek zniknie jak bańka mydlana, uciekaj! Biegnij ile sił w nogach i nie próbuj się odwracać. Tylko wtedy będziesz bezpieczna. Pamiętaj, zasługujesz na wszystko co najlepsze, bo Ty jesteś najlepsza, najwspanialsza i wyjątkowa. Tak, wyjątkowa, Zasługujesz na codzienny uśmiech na twarzy i lekkość życia. Wystarczy, że nigdy się nie poddasz. Zawsze gotowa do walki, niezależna i pewna siebie zdobędziesz szacunek,szczęście i miłość...a to już cały świat./poetkazprzypadku
|
|
![Czasem warto postawic sprawe jasno. Wyznaczyc granice ktorych nikt nie przekroczy. Zadac szacunku. Jezeli choc raz pozwolisz komus wprowadzic wlasne zasasy gry jestes skonczona. Od tej pory juz zawsze bedziesz musiala sie dostosowac. Przestanie liczyc sie Twoje zdanie i nie bedziesz mogla wymagac tego jak bylo na poczatku. Dlaczego? Bo Twoj brak konsekwencji sprawil ze przegralas juz na starcie. poetkazprzypadku](http://files.moblo.pl/0/9/47/av65_94741_521620_260341034060728_147577175337115_531718_296250059_n.jpg) |
Czasem warto postawic sprawe jasno. Wyznaczyc granice, ktorych nikt nie przekroczy. Zadac szacunku. Jezeli choc raz pozwolisz komus wprowadzic wlasne zasasy gry, jestes skonczona. Od tej pory juz zawsze bedziesz musiala sie dostosowac. Przestanie liczyc sie Twoje zdanie i nie bedziesz mogla wymagac tego,jak bylo na poczatku. Dlaczego? Bo Twoj brak konsekwencji sprawil,ze przegralas juz na starcie./ poetkazprzypadku
|
|
![Pomyliłam miłość z pożądaniem i chemią. Dlatego zawsze tak krótko trwa ulatnia się i ciągle trzeba wracać do początku. poetkazprzyadku](http://files.moblo.pl/0/9/47/av65_94741_521620_260341034060728_147577175337115_531718_296250059_n.jpg) |
Pomyliłam miłość z pożądaniem i chemią. Dlatego zawsze tak krótko trwa, ulatnia się i ciągle trzeba wracać do początku. / poetkazprzyadku
|
|
![Witam po długiej nieobecności! Jak dobrze jest móc tu wrócić ponownie czytać te wszystkie wspaniałe wpisy i na nowo przeżywać emocje razem z wami. Minie trochę czasu..zanim wrócę do formy ale tak dobrze tu znów być : !](http://files.moblo.pl/0/9/47/av65_94741_521620_260341034060728_147577175337115_531718_296250059_n.jpg) |
Witam po długiej nieobecności! Jak dobrze jest móc tu wrócić, ponownie czytać te wszystkie wspaniałe wpisy i na nowo przeżywać emocje razem z wami. Minie trochę czasu..zanim wrócę do formy, ale tak dobrze tu znów być :)!
|
|
![Wolałabym dostać w twarz. Całe życie muszę udawać silną niezależną kobietę która nie potrzebuje mężczyzny która gardzi uczuciami. To prawda zatraciłam się w podążaniu za zdobywaniem kolejnych szczebli w robieniu kariery i pogoni za pieniędzmi czy luksusem. Ale w tamtej chwili zapomnniałam kim jestem czułam się jak małe bezbronne dziecko i zaczęłam płakać. Tak głośno i przejmująco jeszcze nigdy nie zanosiłam się od płaczu. On zamiast przytulić mnie i załagodzić sytuację odwrócił się plecami do mnie zakomunikował że nastawił telewizor na 30 minut i poszedł spać. Nikt nigdy mnie jeszcze tak nie upokorzył. Nie wierzyłam w to co się dzieje myślałam że to tylko zły sen. Miałam nadzieję że jak się rano obudzę wszystko wróci do normy. Tej nocy nie zasnęłam.](http://files.moblo.pl/0/9/47/av65_94741_521620_260341034060728_147577175337115_531718_296250059_n.jpg) |
Wolałabym dostać w twarz. Całe życie muszę udawać silną, niezależną kobietę, która nie potrzebuje mężczyzny, która gardzi uczuciami. To prawda zatraciłam się w podążaniu za zdobywaniem kolejnych szczebli, w robieniu kariery i pogoni za pieniędzmi czy luksusem. Ale w tamtej chwili zapomnniałam kim jestem, czułam się jak małe bezbronne dziecko i zaczęłam płakać. Tak głośno i przejmująco jeszcze nigdy nie zanosiłam się od płaczu. On zamiast przytulić mnie i załagodzić sytuację odwrócił się plecami do mnie, zakomunikował, że nastawił telewizor na 30 minut i poszedł spać. Nikt nigdy mnie jeszcze tak nie upokorzył. Nie wierzyłam w to co się dzieje, myślałam, że to tylko zły sen. Miałam nadzieję, że jak się rano obudzę wszystko wróci do normy. Tej nocy nie zasnęłam.
|
|
![Siłą swojego ciała przycisnął mnie do ściany pocałował namiętnie i wyszeptał że jeżeli będę taka nadal oświadczy mi się. Każda kobieta chciałaby usłyszeć taką deklarację. Tym bardziej że odkąd się poznaliśmy to była jego jedyna deklaracja. W naszym związku emocje i uczucia były tematem tabu którego nie można było poruszać. Przeszkadzało mi to i dołowało mnie. Myślałam że go zmienię że gdy nie będę na niego naciskać to wszystko samo się rozwiąże. Myliłam się. Któregoś wieczoru graliśmy w pokera co tygodniowe rozgrywki u Bartosza z jego najlepszym kumplem. Piliśmy tequile. Kiedy alkohol zaszumiał w mojej głowie zebrało mi się na poważne rozmowy. Jak tylko zaczęłam zobaczyłam jego skwaszoną minę. Zanim zdążyłam skończyć on przerwał mi i tym co powiedział raz na zawsze wyrwał mi serce. Pamiętam jak dziś jego słowa. Kochanie ja nie mam uczuc ja nie kocham i nie przywiazuje sie. Lubie Cie bardziej niż kogokolwiek dotąd. Nie mogę Ci nic obiecać dobrze jest jak jest.](http://files.moblo.pl/0/9/47/av65_94741_521620_260341034060728_147577175337115_531718_296250059_n.jpg) |
Siłą swojego ciała przycisnął mnie do ściany, pocałował namiętnie i wyszeptał, że jeżeli będę taka nadal oświadczy mi się. Każda kobieta chciałaby usłyszeć taką deklarację. Tym bardziej, że odkąd się poznaliśmy to była jego jedyna deklaracja. W naszym związku emocje i uczucia były tematem tabu, którego nie można było poruszać. Przeszkadzało mi to i dołowało mnie. Myślałam, że go zmienię, że gdy nie będę na niego naciskać to wszystko samo się rozwiąże. Myliłam się. Któregoś wieczoru graliśmy w pokera , co tygodniowe rozgrywki u Bartosza z jego najlepszym kumplem. Piliśmy tequile. Kiedy alkohol zaszumiał w mojej głowie zebrało mi się na poważne rozmowy. Jak tylko zaczęłam, zobaczyłam jego skwaszoną minę. Zanim zdążyłam skończyć, on przerwał mi i tym co powiedział raz na zawsze wyrwał mi serce. Pamiętam jak dziś jego słowa. "Kochanie ja nie mam uczuc, ja nie kocham i nie przywiazuje sie. Lubie Cie, bardziej niż kogokolwiek dotąd. Nie mogę Ci nic obiecać, dobrze jest jak jest."
|
|
![Uwierzcie mi że bardzo ciężko było zdobyć w Polsce to whiskey. Następnego dnia przygotowywaliśmy się na przyjście znajomych przygotowałam stół pełen jedzenia. Nie lubiłam gotować ale kiedy widziałam jak zajada się moimi smakołykami byłam gotowa się dla niego poświęcić. Miało być 12 osób. O 17 zajęłam łazienkę i w końcu miałam czas żeby się przygotować. Ubrałam najlepszą sukienkę jaką miałam zrobiłam niecodzienny makijaż i zakręciłam moje niesforne ciężkie i proste na co dzień włosy. Wyszłam akurat w momencie kiedy zapinał koszulę przed lustrem w przedpokoju. Oniemiał. Widziałam że jest zaskoczony. Zawsze powtarzał że świetnie wyglądam. Nie myślał jednak że może być to tak olśniewający widok. Wieczór minął w cudownych nastrojach wódka się lała a goście chcieli u nas siedzieć i siedzieć. Koło 5 rano towarzystwo zaczęło się wykruszać. Ja też byłam bardzo zmęczona. Zostało 3 mężnych przenieśli się wiec do kuchni. Zanim jednak wyszedł zrobił coś co wprawiło mnie w osłupienie](http://files.moblo.pl/0/9/47/av65_94741_521620_260341034060728_147577175337115_531718_296250059_n.jpg) |
Uwierzcie mi, że bardzo ciężko było zdobyć w Polsce to whiskey. Następnego dnia przygotowywaliśmy się na przyjście znajomych, przygotowałam stół pełen jedzenia. Nie lubiłam gotować, ale kiedy widziałam jak zajada się moimi smakołykami, byłam gotowa się dla niego poświęcić. Miało być 12 osób. O 17 zajęłam łazienkę i w końcu miałam czas żeby się przygotować. Ubrałam najlepszą sukienkę jaką miałam, zrobiłam niecodzienny makijaż i zakręciłam moje niesforne, ciężkie i proste na co dzień włosy. Wyszłam akurat w momencie, kiedy zapinał koszulę przed lustrem w przedpokoju. Oniemiał. Widziałam, że jest zaskoczony. Zawsze powtarzał, że świetnie wyglądam. Nie myślał jednak, że może być to tak olśniewający widok. Wieczór minął w cudownych nastrojach, wódka się lała a goście chcieli u nas siedzieć i siedzieć. Koło 5 rano towarzystwo zaczęło się wykruszać. Ja też byłam bardzo zmęczona. Zostało 3 mężnych, przenieśli się wiec do kuchni. Zanim jednak wyszedł, zrobił coś co wprawiło mnie w osłupienie
|
|
![W kalendarzu niespodziewanie wypadły jego urodziny. Będziecie się zastanawiać czemu niespodziewanie? Czas tak szybko leciał dni przelatywały przez palce. Tak bardzo pragnęłam zatrzymać czas i utrwalić wszystkie wspólne momenty. Życie zamiast tego pozostawia jedynie wspomnienia albo aż. Wszystko zależy od tego jakie uczucie budzą kiedy do nich wracamy. Był 25 kwietnia. Obudziłam się już o 6 rano chciałam przygotować pyszne śniadanie i deser którym miałam być ja. Nietuczący smaczny taki jak lubił. Kiedy wstał z tortem w dłoni i 29 świeczkami które ledwo mieściły się w kawałku bomby kalorycznej którą niosłam weszłam do pokoju. Razem z jego współlokatorem odśpiewaliśmy tradycyjne sto lat sto lat niech żyje żyje nam... najlepiej jak potrafiliśmy. Później zabrałam go na wspaniałą wycieczkę oczywiście jak udało mi się wyrwać z jego objęć i namówić go na wyjście z łóżka. Wieczorem wręczyłam mu pierwszą częśc prezentu jego ulubione whiskey. Radość na jego twarzy była bezcenna.](http://files.moblo.pl/0/9/47/av65_94741_521620_260341034060728_147577175337115_531718_296250059_n.jpg) |
W kalendarzu niespodziewanie wypadły jego urodziny. Będziecie się zastanawiać czemu niespodziewanie? Czas tak szybko leciał, dni przelatywały przez palce. Tak bardzo pragnęłam zatrzymać czas i utrwalić wszystkie wspólne momenty. Życie zamiast tego pozostawia jedynie wspomnienia, albo aż. Wszystko zależy od tego jakie uczucie budzą, kiedy do nich wracamy. Był 25 kwietnia. Obudziłam się już o 6 rano, chciałam przygotować pyszne śniadanie i deser, którym miałam być ja. Nietuczący, smaczny, taki jak lubił. Kiedy wstał, z tortem w dłoni i 29 świeczkami, które ledwo mieściły się w kawałku bomby kalorycznej, którą niosłam weszłam do pokoju. Razem z jego współlokatorem odśpiewaliśmy tradycyjne "sto lat, sto lat niech żyje, żyje nam... " najlepiej jak potrafiliśmy. Później zabrałam go na wspaniałą wycieczkę, oczywiście jak udało mi się wyrwać z jego objęć i namówić go na wyjście z łóżka. Wieczorem wręczyłam mu pierwszą częśc prezentu, jego ulubione whiskey. Radość na jego twarzy była bezcenna.
|
|
|
|