 |
Najgorzej jest, gdy nie masz juz czym plakac. Dusisz wszystko w sobie, udajac szczesliwa. Mowisz, ze juz zapomnialas, ze dalas sobie rade, chociaz w sercu czujesz pustke. Cholerny bol. Zabral Ci je, zostawiajac pusta przestrzen, ktorej nie chcesz wypelniac. Boisz sie, ze nowa miloscia zabijesz ta stara.
|
|
 |
po jakimś czasie w naszym ' kocham Cię' nie ma już takiej magii jak dawniej. Namietnosc zamienia sie w rutyne, ktorej musimy zapobiec. Nie pozwolmy, aby to wszystko sie skonczylo .
|
|
 |
Stała na przystanku zmęczona całym dniem w szkole. W słuchawkach bit piha jeszcze bardziej uswiadamial jej, jak jest zle. Tracila go, z dnia na dzien coraz bardziej. Ich milosc, ograniczala sie do nic nie wartego : kocham Cię. Podniosła głowe i zobaczyla jego. Przygladal sie jej z zaciekawieniem. - O czym myslalas? Stoje przed toba i mowie cos do Ciebie od dorbych kilku minut.. - Sluchwaki mialam.. - Chodz stad, strasznie zimnoi jest. Chcesz moze moja kurtke? Nie moglem sie doczekac, az skonczysz te durne lekcje! Wiesz jak strasznie tesknie, gdy nie masz nic na koncie od tego tygodnia, a do tego ta twoja kara..- Ale.. myslalam, ze juz nie chcesz ze mna byc.. Nie odzywales sie. - Czasami potrzebuje czasu jak kazdy. Wiesz, ze jestes ta jedyna dla mnie. Podniosl ja, i przytulil z calych sil, a ona? wkoncu byla szczesliwa.
|
|
 |
-Staram się, wiesz? Jak nikt inny staram się go kochać. Chce jego szczęścia, widzieć jego uśmiechniętą twarz na co dzień, ale rzeczywistość mnie przerasta. Wiem, że zabieram mu możliwość normalnego życia. Wiem, że powinnam go zostawić, bo wciąż zdradzam go myślami o innym. Chciałabym go zostawić na prawdę, ale wiem,że jest kimś więcej... - To miłość mała, przed nią nie uciekniesz.
|
|
 |
Usiadła przy jego grobie.. Już dawno na niebie lśniły gwiazdy, a dokoła panowała głucha cisza i mrok. Potrzebowała go. Nawet nie zdawał sobie sprawy jak bardzo gdy odchodził. Wiedziała, że to jej wina. W tym wszystkim zawiniła niespełniona miłość, zabierajać granice zdrowego rozsadku.. - Kochałam Cię, rozumiesz? Kocham Cię.. Nie zdawałam sobie sprawy, zostawiając Cie jaki ogromny błąd popełniłam.. On nie był tego wart. Nasza miłość umarła już dawno, a ja myślałam, że to przeznaczenie. Niech to wszystko okaże się tylko snem, błagam.. Łzy zaczeły spływać po jej policzku, nagle poczuła czyjaś dłoń na włosach. Jego matka, alkoholiczka z wyboru usiadła obok i ujęła jej dłoń.. - Też go kochałam słońce.
|
|
 |
bycie beztrosko szczęśliwym jest przereklamowane.
|
|
 |
z kubkiem gorącej herbaty starała się przypomnieć jego dotyk. Nie potrafiła odtworzyć żadnej z ich wspólnych chwil. Dusiła się, chciała płakać, ale nie miała czym. Chciala o nim zapomniec, ale nie myslala jakie beda tego skutki. Nie pamietala jego zapachu ani zadnego z ich pocalunkow. Ich milosc umarla, a ona nic nie mogla zmienic.
|
|
 |
Ciemna noc, na drodze gwiezdnej biżuterii księżyc,
a może to ktoś z góry patrzy na nas z przerębli,
nic nie jest pewne, tym bardziej tutaj wierz mi,
gdzie jest dyrygent tej pieprzonej orkiestry,
mgła już opadła, wszyscy zawiedli,
rozczarowanie to chleb powszedni,
nie są możliwe już happy endy,
wszystko jest jasne,♥
|
|
 |
Wiem, że będę tego żałować. Ale ja po prostu chcę, żeby ktoś chociaż raz się o mnie postarał. I nie zrezygnował w połowie, albo nawet i na początku. Nie odezwę się pierwsza. Najwyżej porozmawiam z nim we śnie, albo za 15 lat, gdy się przypadkiem spotkamy w naszym rodzinnym mieście. Wtedy to będzie mniej skomplikowane i trudne. Ale też będzie za późno na "cokolwiek"..
|
|
 |
Przyszła pod jego dom i poprosiła, żeby wyszedł na chwilę, że musi coś mu powiedzieć. Po chwili zszedł , a ona ze łzami w oczach przytuliła go mocno i wyszeptała smutne: - Przepraszam, ale muszę odejść z twojego życia. Puściła go i odeszła, a on stał jak zamurowany na mrozie. Nie wiedział co zrobić, nie wiedział jak wielki trud zadało jej to zadanie..
|
|
 |
|
Najcięższą rzeczą jest oglądanie kogoś, kogo kochasz, kochającego kogoś innego .
|
|
 |
|
W wymarzonym świecie: Następną dziewczyną,którą będę tak mocno kochał będzie nasz córeczka. W gównianym świecie (czyt. naszym) : Następną dziewczyną,którą będę tak mocno kochał będzie ta nowa, seksowna blondynka. /esperer
|
|
|
|