|
Prawdą jest, że dziewczyny trzeba tulić, chodzić z nią na spacery, więcej tulić, całować, jeszcze więcej tulić i się nią opiekować./ besty
|
|
|
Czasem nachodzą mnie dziwne myśli. Co bym zrobiła, gdyby niespodziewanie zginął? Na to pytanie nie znam odpowiedzi. Czy bym płakała? Nie wiem - może tak, może nie. Nie wiem, bo przecież go nie znam. Ale skoro mogę go kochać nie znając go, to czemu miałabym za nim nie płakać, prawda?
|
|
|
Drżącą ręką przetarła zakurzoną płytę na nagrobku. Jej oczom ukazały się wyżłobione w marmurowej płycie litery, składające się w jego imię - logiczną całość.
|
|
|
Tylko dwie osoby wiedzą jak dużo potrafię gadać, mimo że wszyscy wokół myślą, że jestem najspokojniejszą i najcichszą osobą w klasie. Tylko dwie osoby wiedzą jak mocne i ostre słowa potrafią padać z moich ust, gdy naprawdę się wścieknę, mimo że inni myślą, że nigdy w życiu nie przeklnęłam. Tylko dwie osoby wiedzą, że kocham pewnego chłopaka i mi na nim zależy. Wiedzą również ile znaczy dla mnie przyjaźń i miłość, ale nie wiedzą jednego - jak bardzo cieszę się, że je mam. Dziękuję Wam za te wszystkie chwile ;*
|
|
|
Bo przeznaczeniu trzeba czasem pomóc./ besty
|
|
|
Przyjaciółka powiedziała, że po
roku to dziwne uczucie mija.
Jednak boję się, że mi nie
przejdzie, znam siebie i mogę
śmiało stwierdzić, że jestem zbyt
uczuciowa. Jeżeli myślę o jednym
chłopaku od kilku miesięcy, który
nawet nie chodzi do mojej szkoły i
mieszka kilka czy kilkanaście
kilometrów ode mnie, a ja nigdy z
nim nie rozmawiałam, to co jest ze
mną nie tak? A co
najśmieszniejsze - wcale mi się nie
podobał, teraz nie potrafię tego
powiedzieć, bo gdy jest się
zakochanym ta druga osoba
wydaje się być idealna, mimo
licznych wad. A wszystko to przez moment nieuwagi i wpadanie na ludzi, na których nie powinnam.
|
|
|
A on? Czasem żałuję, że nie może usłyszeć moich myśli, ale to nawet dobrze - przestraszyłby się tego jak często o nim myślę. Bardziej żałuję, że nie słyszy mojej duszy, która krzyczy w jego kierunku, kiedy tylko go widzę, aby do mnie podszedł.
|
|
|
Czasem mam wrażenie, że przy nim byłabym najszczęśliwszą istotą na tej ziemi.
|
|
|
Dzień spędzony z siostrą - nic lepszego nie mogło mnie dziś spotkać :*
|
|
|
Zawsze, gdy z nią rozmawiam powtarza mi, że jeśli kiedykolwiek brat mnie uderzy, mam od razu do niej zadzwonić, a nawet mogę u niej tymczasowo zamieszkać i cieszę się, że ją mam, bo pomimo różnicy wieku dogadujemy się świetnie./ [cz.3]
|
|
|
Pamiętam jak razem z siostrą uciekałyśmy do domu jej chłopaka, bo bała się zostawić mnie samą w naszym domu, który poniekąd miał dawać nam poczucie bezpieczeństwa. Pamiętam jak zamontowała mi w drzwiach zamek z kluczem, abym w razie, gdy zostanę sama, miała się gdzie schować. Siostra do tej pory nie może wybaczyć babci, że nazwała ją kurwą, gdy ta miała 17 lat, zresztą ja też nie potrafię. Ciągle odczuwam żal do dziadków, bo nigdy nie usłyszałam od nich, że mnie kochają i strasznie żałuję, że nie było mi dane poznać rodziców mojego taty, którzy zmarli przed moimi narodzinami. Słyszałam, że byli cudownymi ludźmi. A co najśmieszniejsze - największym wsparciem w tej sytuacji okazała się moja siostra, nie rodzice. Nadal się o mnie martwi, boi się, że kiedyś tego nie wytrzymam i tak jak teraz jestem cicha, tak kiedyś emocje wezmą nade mną górę./ [cz.2]
|
|
|
|