 |
 |
Nic nie musiało się wydarzyć,wiesz?Nie musiało być tego pierwszego i ostatniego 'kocham'. Żadnych wspomnień i żadnych straconych na siebie chwil.Nawet nie musieliśmy rozmawiać wieczorami,jak i każdego ranka.Nie musieliśmy znosić się po 24h na dobę.Nie musieliśmy grać w te czułe słówka,które kompletnie nic nie znaczyły.Nie musieliśmy grać w tą całą miłość,która przeminęła tak szybko jak się zaczęła.Nie musieliśmy tego - Więc dlaczego kiedyś,chcieliśmy tylko siebie? Tak bardzo,że nie byliśmy się wstanie od siebie odciągnąć.Dlaczego tak bardzo pragnęliśmy się, ilekroć się nie układało? A mimo to z każdą chwilą siła przyciągania nas do siebie się zwiększała? Dlaczego potrzebowaliśmy się w każdym momencie,naszego życia? Dlaczego? Przecież nie musieliśmy ze sobą być.Nie musiało być 'nas'.A jednak' my' istnieliśmy,przez jakąś niepewną chwilę,która dość szybko się skończyła.Istnieliśmy,właśnie A gdzie to wszystko jest? Gdzie jest ta nasza cienka nić, która tak wiele w nas połączyła? No gdzie?
|
|
 |
|
Gdy zawodzą - nie wybaczaj, to na prawdę się nie opłaca
|
|
|
|
i musiałem zamknąć drzwi za sobą, przy tym paląc mosty. Teraz wiem, że nie ma żadnych szans już dla tej znajomości..
|
|
|
|
Choćby odeszła od ciebie dziewczyna to jeszcze nie mogiła, z czasem się zapomina. Miłość jak dzwon, po prostu się urywa, wytrzyma przyjaźń bo zwyczajnie jest prawdziwa.;]
|
|
|
|
Twój głos nagle zniknął, i nawet nie było mi specjalnie przykro
|
|
|
|
Weź połknij to co chciałeś do mnie wypluć.
|
|
|
|
trzy razy h to potrójny chuj ci w dupę
|
|
|
|
pozdrowienia dla ludzi, których miałeś za brata a się okazało, że to zwykła szmata
|
|
|
|
I choć dobrze znasz prawdę i szukasz jej potwierdzenia, kiedy już ją dostajesz- chciałbyś jej przeciwieństwa
|
|
|
|
Nie podamy sobie ręki, nie pogadam nie mam o czym, bo nie gadam z ludźmi, którzy nie mówią mi prawdy w oczy.
|
|
|
|
I zawsze bądź odważny i nie bój się porażek. I szczerze życzę dzieciak spełnienia twoich marzeń
|
|
|
|
Charakter.. ponoć mam ciężki i trudny. Nie stawiam śmieci z przyjaciółmi na równi. Jak mam kogoś za szmatę, z nim nie biję piątek. Jak cisnę mu w czwartek, to z nim nie piję w piątek.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
