głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika absurdo

Moblo jest silniejsze niż dragi  gdy mnie tu nie ma  jestem na głodzie.  bez schizy

katajiina dodano: 11 grudnia 2011

Moblo jest silniejsze niż dragi, gdy mnie tu nie ma, jestem na głodzie. [bez_schizy]
Autor cytatu: bez_schizy

ciało w bezwładzie opadło na beton  oddech zastygł na mrozie  źrenice zgasły  jak blady płomień na wietrze  tego właśnie wieczoru  tej właśnie ciemnej i cichej nocy i nawet księżyc nie chciał na to patrzyć.

cariad dodano: 11 grudnia 2011

ciało w bezwładzie opadło na beton, oddech zastygł na mrozie, źrenice zgasły, jak blady płomień na wietrze, tego właśnie wieczoru, tej właśnie ciemnej i cichej nocy i nawet księżyc nie chciał na to patrzyć.

zgadzam się  strippeer jest genialna ♥ miałam przyjemność z nią rozmawiać i bez wątpienia jest świetna :   teksty katajiina dodał komentarz: zgadzam się, strippeer jest genialna ♥ miałam przyjemność z nią rozmawiać i bez wątpienia jest świetna :)) do wpisu 11 grudnia 2011
być może wiesz  co to ból  ale nie masz pojęcia  jak to jest nie czuć nic. absolutnie nic. mieć w sercu jedną wielką czarną dziurę  która nawet nie ma nawet żadnego wyglądu.

cariad dodano: 11 grudnia 2011

być może wiesz, co to ból, ale nie masz pojęcia, jak to jest nie czuć nic. absolutnie nic. mieć w sercu jedną wielką czarną dziurę, która nawet nie ma nawet żadnego wyglądu.

1 2 pamiętam jak byliśmy na plaży. doskonale wiedziałeś jak panicznie boję się wody. do Twoich kumpli jednak to nie docierało. jeden z nich śmiejąc się wziął mnie na ręce i zaczął iść w kierunku wody. oboje  TY i ja  śmialiśmy się będąc pewni  że żartuje. on jednak szedł pewnym krokiem  ze mną na rękach  i mówił  że zaraz nauczy mnie pływać. miał nogi po kolona w wodzie kiedy dotarło do mnie  że nie żartuje. zaczęłam krzyczeć i drzeć się na niego jednak on miał to gdzieś. kiedy poczułam wodę w okolicach pleców złapałam się najmocniej jak potrafiłam jego szyi a on zaczął prosić abym się puściła dobrowolnie już tu bo inaczej wypłynie ze mną głębiej. zaczęłam płakać  i przez łzy zobaczyłam jak biegniesz w naszą stronę. przejąłeś mnie od niego i wróciłeś ze mną na brzeg. owinąłeś mnie ręcznikiem i popatrzyłeś mi w oczy mówiąc  że przepraszasz po czym podszedłeś do niego i gdy tylko stanął nogami na piasku zamachnąłeś się i uderzyłeś go w twarz tak mocno  iż wpadł do wody.  katajiina

katajiina dodano: 11 grudnia 2011

1/2 pamiętam jak byliśmy na plaży. doskonale wiedziałeś jak panicznie boję się wody. do Twoich kumpli jednak to nie docierało. jeden z nich śmiejąc się wziął mnie na ręce i zaczął iść w kierunku wody. oboje, TY i ja, śmialiśmy się będąc pewni, że żartuje. on jednak szedł pewnym krokiem, ze mną na rękach, i mówił, że zaraz nauczy mnie pływać. miał nogi po kolona w wodzie kiedy dotarło do mnie, że nie żartuje. zaczęłam krzyczeć i drzeć się na niego jednak on miał to gdzieś. kiedy poczułam wodę w okolicach pleców złapałam się najmocniej jak potrafiłam jego szyi a on zaczął prosić abym się puściła dobrowolnie już tu bo inaczej wypłynie ze mną głębiej. zaczęłam płakać, i przez łzy zobaczyłam jak biegniesz w naszą stronę. przejąłeś mnie od niego i wróciłeś ze mną na brzeg. owinąłeś mnie ręcznikiem i popatrzyłeś mi w oczy mówiąc, że przepraszasz po czym podszedłeś do niego i gdy tylko stanął nogami na piasku zamachnąłeś się i uderzyłeś go w twarz tak mocno, iż wpadł do wody. /katajiina

2 2 potem podszedłeś do mnie i na pytanie  odbiło Ci?  odpowiedziałeś z uśmiechem  nie. a niby czemu?  udając  że nie wiesz o co mi chodzi.  uderzyłeś go! za co?  zapytałam. chociaż cieszył mnie fakt  iż oberwał. należało mu się. złapałeś moją twarz w dłonie   pocałowałeś w czoło i rzekłeś  kiedy zobaczyłem jego nogi unoszące się nad wogą zrozumiałem  że nie staniesz już stopami na dnie. dobrze wiedział  że boisz się wody. dobrze wiedział dlaczego. mogło Ci się coś stać. nie pozwole na to by ktokolwiek celowo narażał cię na niebezpieczeństwo i śmiał się przy tym. nigdy.  wstałeś i poszedłeś po piwo. jakby nigdy nic przyniosłeś mi jedną czerwoną Warkę i położyłeś się nadal opalać. to jedne z tych chwil na wspomnienie których w oczach kręci się łza  a serce płacze  że nie mam już w przyjacielu brata.  katajiina

katajiina dodano: 11 grudnia 2011

2/2 potem podszedłeś do mnie i na pytanie "odbiło Ci?" odpowiedziałeś z uśmiechem "nie. a niby czemu?" udając, że nie wiesz o co mi chodzi. "uderzyłeś go! za co?" zapytałam. chociaż cieszył mnie fakt, iż oberwał. należało mu się. złapałeś moją twarz w dłonie , pocałowałeś w czoło i rzekłeś "kiedy zobaczyłem jego nogi unoszące się nad wogą zrozumiałem, że nie staniesz już stopami na dnie. dobrze wiedział, że boisz się wody. dobrze wiedział dlaczego. mogło Ci się coś stać. nie pozwole na to by ktokolwiek celowo narażał cię na niebezpieczeństwo i śmiał się przy tym. nigdy." wstałeś i poszedłeś po piwo. jakby nigdy nic przyniosłeś mi jedną czerwoną Warkę i położyłeś się nadal opalać. to jedne z tych chwil na wspomnienie których w oczach kręci się łza, a serce płacze, że nie mam już w przyjacielu brata. /katajiina

wszystko  co dotąd chciała wykrztusić zamknęła w sobie. nie była w stanie udzielić już żadnych pytań  żadnych wyjaśnień  żadnych wytłumaczeń. nie oczekiwała też od świata żadnych odpowiedzi. poniosła odpowiedzialność za swoje słowa zamykając je pośród czterech ścian serca. zamykając miłość  szczęście  ból i wszystkie uczucia  które dotychczas towarzyszyły jej w wędrówce. teraz jest pusta. idzie sama i jedynie tęsknota wlecze się za nią  jak zbity pies  nie odstępując jej na krok.

cariad dodano: 11 grudnia 2011

wszystko, co dotąd chciała wykrztusić zamknęła w sobie. nie była w stanie udzielić już żadnych pytań, żadnych wyjaśnień, żadnych wytłumaczeń. nie oczekiwała też od świata żadnych odpowiedzi. poniosła odpowiedzialność za swoje słowa zamykając je pośród czterech ścian serca. zamykając miłość, szczęście, ból i wszystkie uczucia, które dotychczas towarzyszyły jej w wędrówce. teraz jest pusta. idzie sama i jedynie tęsknota wlecze się za nią, jak zbity pies, nie odstępując jej na krok.

nadajesz Ziemi kształt serca .

pierdolonadama dodano: 11 grudnia 2011

nadajesz Ziemi kształt serca .

Po prostu ze mną bądź  nie zawiodę  obiecuję..

congratulations dodano: 11 grudnia 2011

Po prostu ze mną bądź, nie zawiodę, obiecuję..

Spójrz w moje oczy  nikt nie przypuszczał  że to się tak potoczy..

congratulations dodano: 11 grudnia 2011

Spójrz w moje oczy, nikt nie przypuszczał, że to się tak potoczy..

jasne  że nie tylko w XXI w. ale mało przyjemne jest rozmawiać z facetem  który zamiast na Ciebie patrzy leci na Twój biust :  miło jest wiedzieć  że mu się podobasz  ale są ludzie którzy patrzą TYLKO na wygląd czy kasę. a to nie jest  że tak ujmę   OK . teksty katajiina dodał komentarz: jasne, że nie tylko w XXI w. ale mało przyjemne jest rozmawiać z facetem, który zamiast na Ciebie patrzy/leci na Twój biust :) miło jest wiedzieć, że mu się podobasz, ale są ludzie którzy patrzą TYLKO na wygląd czy kasę. a to nie jest, że tak ujmę, "OK". do wpisu 11 grudnia 2011
z niczego tak nie capi jak z mojego plecaka do szkoły   amen .

pierdolonadama dodano: 11 grudnia 2011

z niczego tak nie capi jak z mojego plecaka do szkoły , amen .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć