głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika 62938

Kocham  to wszystko.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 29 maja 2012

Kocham, to wszystko.

nie wierzyłam w przeznaczenie. cały ciąg wydarzeń  wszystkie kontuzje  mniejsze czy większe  dały mi jednak czas wstrzymania. z prawdopodobieństwem wstrząsu mózgu  hamowałam jedynie łzy  będące połączeniem bezsilności i irytacji. leżałam w łóżku  a głowa nie wytrzymywała czytania. rozmyślenia  analizowanie wszystkiego i jakiś obcy głos  który uświadomił mi  iż w całym tym braku czasu  pomyliłam w życiu zakręty.

definicjamiloscii dodano: 28 maja 2012

nie wierzyłam w przeznaczenie. cały ciąg wydarzeń, wszystkie kontuzje, mniejsze czy większe, dały mi jednak czas wstrzymania. z prawdopodobieństwem wstrząsu mózgu, hamowałam jedynie łzy, będące połączeniem bezsilności i irytacji. leżałam w łóżku, a głowa nie wytrzymywała czytania. rozmyślenia, analizowanie wszystkiego i jakiś obcy głos, który uświadomił mi, iż w całym tym braku czasu, pomyliłam w życiu zakręty.

potrzebowałam tego kubła zimnej wody. jakiegoś plaska w twarz  który uświadomi mi  co robię. tej szczerości i wyrzucenia mi podłych posunięć  które zaczęły znajdować się na porządku dziennym w moim zachowaniu. i ruszyło mnie tam  w okolicach mostka   a jednak serce spełnia trochę ważniejszą rolę  niż umożliwianie egzystencji. mając przed sobą tak rzeczywistą perspektywę stracenia tego wszystkiego  z zaciśniętym gardłem przyjmowałam w końcu informację  że w pojedynkę nie dam rady w życiu. nie bez niej.

definicjamiloscii dodano: 28 maja 2012

potrzebowałam tego kubła zimnej wody. jakiegoś plaska w twarz, który uświadomi mi, co robię. tej szczerości i wyrzucenia mi podłych posunięć, które zaczęły znajdować się na porządku dziennym w moim zachowaniu. i ruszyło mnie tam, w okolicach mostka - a jednak serce spełnia trochę ważniejszą rolę, niż umożliwianie egzystencji. mając przed sobą tak rzeczywistą perspektywę stracenia tego wszystkiego, z zaciśniętym gardłem przyjmowałam w końcu informację, że w pojedynkę nie dam rady w życiu. nie bez niej.

Urojenia  czy może wspomnienia? Sam nie wiem gdzie konczy sie rzeczywistość a zaczyna bajka o tym jak mogłoby być. Mogłoby być  ale juz nigdy nie bedzie  bez Ciebie jest inaczej. O wiele trudniej  staram sie podchodzić do wszystkiego racjonalnie  każdą myśl przekierowuje w inną stronę. W moim sercu wciąż żyjesz  w mych myślach usmiechasz sie tak szeroko jak zawsze  na każdym kroku potykam sie o Twoje rzeczy  czekają na Ciebie tak samo jak ja  tak samo stęsknione i tak samo martwe.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 27 maja 2012

Urojenia, czy może wspomnienia? Sam nie wiem gdzie konczy sie rzeczywistość a zaczyna bajka o tym jak mogłoby być. Mogłoby być, ale juz nigdy nie bedzie, bez Ciebie jest inaczej. O wiele trudniej, staram sie podchodzić do wszystkiego racjonalnie, każdą myśl przekierowuje w inną stronę. W moim sercu wciąż żyjesz, w mych myślach usmiechasz sie tak szeroko jak zawsze, na każdym kroku potykam sie o Twoje rzeczy, czekają na Ciebie tak samo jak ja, tak samo stęsknione i tak samo martwe.

tak bardzo chciałbym być obok  dotykać  czuć wszystkimi zmysłami  byś mogła spokojnie usnąć wtulając sie w moje ramiona. Chciałbym Cie dotykać  złapać za rękę i iść tam gdzie chodziliśmy razem  chciałbym zobaczyć ten niesamowity błysk w oku  łzę spływającą po policzku gdy przychodziły złe chwile  chciałbym Ci pomagać gdybyś już nie dawała rady w tym cięzkim życiu  w myślach mam Twój obraz sprzed 15 miesięcy  gdy siedzisz naprzeciwko  podnosisz się z sofy  podchodzisz  nagle obraz się rozmywa  dochodzi do mnie że te sytuacje nigdy nie miały miejsca  to tylko moja wyobraźnia bawi się moją osobą  odpływam w Twoich objęciach przytomniejąc po chwili w pustym pokoju  zerkasz na mnie ze zdjęć  wdycham dym nikotynowy  tak mocny jak Twe perfumy. Bez Ciebie szaleje..

nie.bylbym.tu.soba dodano: 27 maja 2012

tak bardzo chciałbym być obok, dotykać, czuć wszystkimi zmysłami, byś mogła spokojnie usnąć wtulając sie w moje ramiona. Chciałbym Cie dotykać, złapać za rękę i iść tam gdzie chodziliśmy razem, chciałbym zobaczyć ten niesamowity błysk w oku, łzę spływającą po policzku gdy przychodziły złe chwile, chciałbym Ci pomagać gdybyś już nie dawała rady w tym cięzkim życiu, w myślach mam Twój obraz sprzed 15 miesięcy, gdy siedzisz naprzeciwko, podnosisz się z sofy, podchodzisz, nagle obraz się rozmywa, dochodzi do mnie że te sytuacje nigdy nie miały miejsca, to tylko moja wyobraźnia bawi się moją osobą, odpływam w Twoich objęciach przytomniejąc po chwili w pustym pokoju, zerkasz na mnie ze zdjęć, wdycham dym nikotynowy, tak mocny jak Twe perfumy. Bez Ciebie szaleje..

Nie czuj przykrości z powodu kogoś  kto dał sobie z Tobą spokój. To jemu powinno być przykro  bo olał kogoś  na kogo mógł liczyć w każdej sytuacji.

your_abstraction dodano: 27 maja 2012

Nie czuj przykrości z powodu kogoś, kto dał sobie z Tobą spokój. To jemu powinno być przykro, bo olał kogoś, na kogo mógł liczyć w każdej sytuacji.

Są rzeczy  których nie da się pojąć  mimo  że droga do ich zrozumienia wydaje się taka prosta.

your_abstraction dodano: 26 maja 2012

Są rzeczy, których nie da się pojąć, mimo, że droga do ich zrozumienia wydaje się taka prosta.

Wiedziała że choć patrzy na nią niewzruszenie tymi swoimi piwnymi oczami ukrytymi za okularami  tak naprawdę się niepokoi. I bardzo się stara tego nie okazywać.

your_abstraction dodano: 26 maja 2012

Wiedziała,że choć patrzy na nią niewzruszenie tymi swoimi piwnymi oczami ukrytymi za okularami, tak naprawdę się niepokoi. I bardzo się stara tego nie okazywać.

za każdym razem  gdy siedziałam obok Niego  mimo tego  że był mi bliski czułam chłód. spoglądałam wtedy w Jego oczy  widząc w nich mnóstwo żalu i ukrytych emocji.bałam się Jego słów bo najczęściej uderzał nimi   z taką siłą  że trudno było cokolwiek odpowiedzieć.był silny bardzo. był najsilniejszym człowiekiem jakiego znałam bo pomimo koszmaru jaki przechodził codziennie w domu trzymał się. nawet słowa 'znów ją uderzył' wypowiadał ze spokojem i nigdy nie uronił łzy. dziś widuję Go rzadko  bardzo. od czasu do czasu przychodzę do tego budynku z czerwonej cegły siadam przy stoliku  i czekam   wchodzi   całkiem inny odmieniony  ale nadal tak samo uśmiechający się. siada na przeciwko mnie i pyta 'jak tam'   zawsze zadaje tylko pytania  nigdy nie odpowiada  ani nic nie opowiada. ostatnim zdaniem jakie wypowiedział w moim kierunku było to półtora roku temu: ' znów ją uderzył. w końcu byłem na tyle silny by ją obronić  i chyba go zabiłem'   po którym wszystko tak bardzo się zmieniło. veriolla

veriolla dodano: 25 maja 2012

za każdym razem, gdy siedziałam obok Niego, mimo tego, że był mi bliski,czułam chłód. spoglądałam wtedy w Jego oczy, widząc w nich mnóstwo żalu i ukrytych emocji.bałam się Jego słów,bo najczęściej uderzał nimi , z taką siłą, że trudno było cokolwiek odpowiedzieć.był silny,bardzo. był najsilniejszym człowiekiem jakiego znałam,bo pomimo koszmaru jaki przechodził codziennie w domu,trzymał się. nawet słowa 'znów ją uderzył' wypowiadał ze spokojem,i nigdy nie uronił łzy. dziś widuję Go rzadko, bardzo. od czasu do czasu przychodzę do tego budynku z czerwonej cegły,siadam przy stoliku, i czekam - wchodzi - całkiem inny,odmieniony, ale nadal tak samo uśmiechający się. siada na przeciwko mnie,i pyta 'jak tam' - zawsze zadaje tylko pytania, nigdy nie odpowiada, ani nic nie opowiada. ostatnim zdaniem jakie wypowiedział w moim kierunku,było to półtora roku temu: ' znów ją uderzył. w końcu byłem na tyle silny by ją obronić, i chyba go zabiłem' , po którym wszystko tak bardzo się zmieniło./veriolla

To że jestem singlem nie znaczy że nie mam nikogo z kim mógłbym sie poprzytulać  powygłupiać  przelizać czy nawet pójść do łóżka. Takich osób jest wystarczająco dużo bym mógł co impreza pokazać sie z inną. Ale to iż czasem ktoś zauważy przy mnie laskę nie znaczy że znalazłem drugą połówkę. Lubię sie zabawić  lecz nie mylę zabawy z miłością.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 25 maja 2012

To że jestem singlem nie znaczy że nie mam nikogo z kim mógłbym sie poprzytulać, powygłupiać, przelizać czy nawet pójść do łóżka. Takich osób jest wystarczająco dużo bym mógł co impreza pokazać sie z inną. Ale to iż czasem ktoś zauważy przy mnie laskę nie znaczy że znalazłem drugą połówkę. Lubię sie zabawić, lecz nie mylę zabawy z miłością.

Rap amator  porównujący się do pezeta tylko dlatego że podkradł mu bit. I jego kumple zdolni powiedzieć iż Sobota to przy nim śmieć bo akurat tamten stawia kolejkę. Dno.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 25 maja 2012

Rap-amator, porównujący się do pezeta tylko dlatego że podkradł mu bit. I jego kumple zdolni powiedzieć iż Sobota to przy nim śmieć bo akurat tamten stawia kolejkę. Dno.

Dziś rano zorientowałam się  że uśmiecham się bez powodu. Otwieram oczy  a uśmiech maluje się niemal  że od razu. Wtedy też zorientowałam się  że myślę o Tobie.

your_abstraction dodano: 25 maja 2012

Dziś rano zorientowałam się, że uśmiecham się bez powodu. Otwieram oczy, a uśmiech maluje się niemal, że od razu. Wtedy też zorientowałam się, że myślę o Tobie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć