Opowiedzieć ci o Nim? O tym jak pierwszy raz w życiu pokochałam?
Jak uwielbiałam z Nim rozmawiać, śmiać się, rozbierać się przed Nim? Opowiedzieć ci ciąg dalszy o tym jak zdominowała nas rzeczywistość?
O tym jak z dnia na dzień w zetknięciu z nią traciliśmy zaufanie i bliskość?
O tym jak boli, gdy bliska osoba cię zawodzi? Gdy nie myśli o drobiazgach, nie poszerza dla Ciebie drogi, nie nakrywa dla Ciebie do stołu. Gdy nie dostrzega cię, kiedy przed Nim stoisz. Gdy wybiera Cię z przyzwyczajenia,
a nie pożądania. Lekceważy Cię rano, wykorzystuję w nocy. Wypowiada Twoje imię, nie słysząc go, w przekonaniu, że jesteś Jego własnością. Opowiedzieć Ci o tym, jak to jest tęsknić za kimś, kogo się nienawidzi? Tęsknić, ale nie chcieć, by wrócił do naszego życia? Chodź opowiem ci. Weź tylko wódkę, bez niej się rozpadnę..
|