"Wiesz czego się boję? tego później. Tej obojętności. Tego traktowania partnera jak stary mebel który po prostu jest i z którym nie trzeba rozmawiać. Bo przecież nic nowego nie powie.
boje się tego życia obok siebie
i rzucania raz w tygodniu słowa kocham
z przyzwyczajenia."
|