Nie lubiłam tego niepokoju, który nie pozwalał mi zasnąć. Tych myśli, które wciskały się do mojej głowy, gdy pragnęłam tylko nie myśleć o niczym. To nie koszmary, lecz szepty nawiedzały mnie w ciemności, nie dawały mi spokoju, osaczały mnie. Nie pozwalały mi zapomnieć.
|