" Miałam wrażenie, że w jego towarzystwie zaczynałam się zachowywać nieco absurdalnie: śmiałam się jak głupek, robiłam durne, infantylne żarty, a moja dzika namiętność zaskakiwała nawet mnie samą. Kiedy ze mną był, czułam się lepiej - bardziej jak osoba, którą chciałam być. Wszystko było " bardziej. "
|