Nie bądźcie tak jak te wszystkie inne pary przesiąknięte zmęczeniem, wkur*ieniem, mające siebie dość, przy panującym przyzwyczajeniu. Ty masz być jego, a on Twój. Macie do cholery się wygłupiać, budować Wasz wspólny świat do którego nikt inny nie ma wstępu, macie sobie dawać tysiące powodów do uśmiechu, dzwonić, pisać, martwić się, kochać i myślec o sobie w każdej sekundzie, co on robi, czy ona jest bezpieczna, czy on nie jest głodny. Masz być kur*a jej supermanem, który nie pozwoli skrzywdzić swojej Lois. Bez tego wpadniecie w pajęczynę beznadziejności, która koniec końców zniszczy Wasz Świat.
|