I uwielbiam ten moment, kiedy wchodzisz na hale, wpadniemy na siebie "przypadkiem", a na naszej gębie pojawia się uśmiech. Nie umiemy przejść koło siebie i nie zagadać, uwielbiam się "chować" gdzie kamery nie obejmują i wpierdalać cukierki. A najbardziej uwielbiam jak śpiewasz po pijaku :D Kiedyś Ci to może powiem.../ASs
|