"Nagminny powrót wspomnień. Odwracanie uwagi od teraźniejszości. Nieustanne patrzenie w przeszłość. Wspaniałe odniesienie do teledysku, w którym dziewczyna pomimo szczęścia i udanego związku wciąż odwraca swój wzrok od obecnych zdarzeń, by ponownie móc znaleźć to, co już minęło. Zrozumie tę piosenkę tylko ten, komu pękło serce po rozstaniu z osobą, którą pokochało się do szaleństwa. Mnie pękło. Sześć lat. Sześć koszmarnych lat wstecz. Przyzwyczaiłam się do tego, że on ma własne życie, ale zapomnieć się nie da. Tęsknota czasem boli tak bardzo, że fizycznie niszczy. Krzyk uwięziony w gardle. Brakuje łez. Mózg generuje miliardy obrazów. Setki wspomnień, drugie tyle scenariuszy. Pytania. A ta piosenka boli. Tak bardzo boli. Do żywego rozdrapuje starą ranę, posypuje ją solą i zanurza we wrzątku. Czasem brakuje oddechu. Prawdziwa miłość zdarza się tylko raz. To prawda. Dziś potrafię być obiektywna. Zdania nie zmienię."
|