Pewnie jeszcze nie raz pojawisz się w mojej głowie. Może czasem zatęsknię. Ale nie będę płakać. Nie będę się odzywać. To minie. Nie warto. Może gdy Cię spotkam będę zakłopotana ale nie będę już za wszelką cenę próbowała Cię odzyskać. Serce nie będzie chcialo przebić się przez płuca. Potraktuję Cię zupełnie obojętnie. Tak jak Ty. Dobrze, że sobie to uświadomiłam. Że nie potrzebuję Ciebie do szczęścia.
|