Przyjąłem w życiu, że liczy się prawda, ordynarna w każdej sprawie, więc wygarniam ją w kawałkach, face to face i na fejs-czacie, a jeśli nie możesz jej znieść to nie moja wina, może nasze życia przez to nie powinny się przecinać, nie biorę do siebie już cudzych kompleksów i trzymam się z dala od tych, którzy w miejscu chcą przejebać życie z flaszką wódy w ręku, nie szanując zasad i ludzi w swym kręgu.
|