Oni za nic nadal nie skumali, jak ten cały czas unikasz ich i chciałbyś raz powiedzieć im: "spierdalaj" - tak, by dali spokój, ale nie potrafisz tak, nie jesteś taki, tak jak i nie odmawiasz, gdy dzwonią, żebyś się zjawił tam, czujesz ten nacisk, a miałeś coś zrobić z życiem, a nie zawalić wraz z nimi kolejny weekend.
|