Dobrze, że Cię mam. W takie dni jak ten, kiedy cały świat jest niemożliwy wręcz do zniesienia i beznadziejnie biało czarny. Dobrze, że jesteś wtedy kiedy Cię najbardziej potrzebuje i nie odwracasz się ode mnie, kiedy jest mi bardzo źle i jestem na skraju załamania. Tylko Ty mnie tu trzymasz. Utrzymujesz mnie przy życiu, jesteś powodem dla którego istnieję. Gdyby nie Ty, nie chciałabym pomyśleć co by się ze mną stało. Tylko z Twojego powodu ten marzec powoli zamienia się w ciepły, kwitnący maj. Dziękuję, że jesteś.
|