Nigdy nie przepadałam za dniem zakochanych. Nigdy nie oczekiwałam od Ciebie prezentów, wyjątkowego traktowania, większej ilości buziaków. Jesteśmy ze sobą ponad 4 lata, i to śmieszne jak bardzo się przez ten czas zmieniłam. Fizycznie i psychicznie. Psychicznie, bo teraz przeglądam bukiety kwiatów z czekoladkami w komplecie, i wzrokiem wybieram ten zestaw, który sama chciałabym od Ciebie dostać. Wieeeeeem... To głupie. Ucieszyłabym sie nawet na coś, co zrobiłbyś sam, nawet na jakiegoś chwasta z pola, choć w lutym nawet chwastów nie ma. Wiem że będzie mi smutno że nic nie dostane, ale sama przez te lata Ciebie w sumie tego nauczyłam... :( nigdy nie dam po sobie poznać, że nagle mnie coś "ruszyło" i chce sie ładnie ubrać tego 14stego i gdzieś z Tobą wyjść. Będę udawać że nadal nienawidze tego pierdolonego, komercyjnego ścierwa ! :/
|