Wszystkie cele, plany, marzenia...
Wszystkie złości, nieporozumienia...
Krzyk, gniew, niedomówienia...
Rozczarowanie, żal, ból za tym czego pragnę...
Dzięki temu wiedziałam ze żyje!
To co zostało po mnie to tylko obojętność w której tonę
i cisza którą tak trudno przerwać...
Może jeszcze...
Kilka pytań i brak odpowiedzi która męczy...
Kilka wspomnień o których trudno zapomnieć...
Kilka ran które wyleczyć miał czas...
|