-Miałeś kiedyś taką sytuację, kiedy chciałeś jednocześnie przypierdolić komuś w twarz i przytulić tak bardzo mocno? Zapytałam. -Chyba nie, a w sumie to tak. Odpowiedział. - No mów.. - Pamietasz wteedy tą sytuację na cmentarzu? Dobrze wiedziałam, że już nie dajesz rady i chciałem cię przytulić, pocieszyć, ukoić twój wewnętrzny ból, a z drugiej strony chciałem ci przypierdolić za to co zrobiłaś.. Nawet nie pomyślałaś o konsekwencjach tego. - Cudowny jestes, myślałam, że miałeś na mnie wyjebane bo tylko krzyczałeś i nie byłeś w stanie spojrzeć mi w oczy. Myślałam o konsekwencjach. Ja chciałam je, rozumiesz.. Tylko nie spodziewałam się, że tak szybko staniesz obok mnie i zostaną mi te blizny...
|