Nie czuję nic, zupełna pustka. Żal i złość przeszły po dłuższym czasie. Czasami tęsknota przypomina o swojej obecności. Bardzo lubię tamten czas, może nawet i kocham, dlatego wciąż do niego wracam. Wiem, że nie można notorycznie wracać do przeszłości. Sentyment jest silniejszy. Chociaż nawet sentymenty mają swoją złą stronę, powinnam już dawno go odstawić na górną półkę, na którą nie mam dostępu. Nicość jest okropna i ciężka, ale przywykłam do niej. Nadzieja jest sto razy gorsza.
|