mamy 22 grudnia, więc 2 dni do Wigilii. Wszyscy dookoła zabiegani, wydają miliony na prezenty, które po tygodniu wylądują w kątach. Nie rozumiem tych świąt, większość fałszywych mord uśmiecha się, nie wiadomo z jakiego powodu, sterta życzeń, które nigdy się nie spełnią, nic w tym magicznego. Jedyny plus świąt ? Ogrom jedzenia, i miliony niepotrzebnych kalorii, które potem spalę biegając.
|