|
Nie wiem już co się ze mną dzieję. Nie śpię po nocach, zasypiam nad ranem i nie widzę sensu w swoim życiu. Jestem w tym wszystkim sama, bo p nie potrafię prosić o pomoc, bo nikt nie potrafi mi pomóc. Tak doskonale wszystko ukrywam, że nikt nie widzi potrzeby zagłębiać się w słowa "kiepsko, źle czy chujowo." Sztuczny uśmiech naklejony na twarz oznacza, że jeszcze nie jest takz źle, bo nadal się trzymam. W sumie dobrze, że nie pytają. Bo lepiej skrywać uczucia za maską niż rozpłakać się przy nich i pokazać, że ma się te uczucia./Lizzie
|