Wszyscy naokoło mówią, że nie był mnie wart, że poznam kogoś i będę cholernie szczęśliwa. Tylko czemu żadna z Tych osób nie zapyta jak się przy Nim czułam, że mi jest Go tak cholernie brak? Bo po co. Lepiej powiedzieć "wszystko będzie dobrze, ułoży się, zobaczysz". Gdybyście wszyscy przez moment wiedzieli co się dzieje we mnie w środku. Wielu z Was może by zrozumiało. Miałam kilku facetów, starali się. Kupowali kwiatki, zabierali do kina. On nie zrobił nic takiego, a to właśnie go pokochałam najbardziej, to moje serce go wybrało. Nigdy tak nie tęskniłam chyba, nigdy. To wszystko w tym momencie nie ma sensu, moje życie zatrzymało się 27.09. Wtedy popełniłam ten straszny błąd, Wtedy Cię straciłam na zawsze./ASs
|