Czy kiedykolwiek nie spałaś w nocy, bo myślałaś o nim?
Czy kiedykolwiek przed snem wyobrażałaś sobie, jak to by było, gdyby on był Twój, a ty byłabyś jego?
Czy kiedykolwiek nie mogłaś skupić się na lekcji,
bo tkwił w Twojej głowie i nie chciał wyjść nawet na chwilę?
Czy kiedykolwiek miałaś ochotę do niego napisać, ale się powstrzymywałaś, bo bałaś się,
że weźmie cię za idiotkę? Czy kiedykolwiek płakałaś z jego powodu?
Tak, wiem, że tak było. Nie martw się – ja też.
|