Tak, tak to właśnie jest. Nadchodzi taki moment, że wszystko wydaje się możliwe, że wszystko może się zmienić. Że wszystko jest w zasięgu ręki. Proste i fajne. A potem nagle nadchodzi wątpliwość, strach przed pomyłką, obawa, że nie odczytaliśmy właściwie tego, co naprawdę czuje nasze serce. Bach! Pustka.
|