czasami nadal mi Ciebie brakuje i przysięgam, że wtedy oddałabym wszystko, by móc Cię mieć przy sobie. ale spokojnie, z dnia na dzień dzieje się to co raz rzadziej. nikt nigdy mi Ciebie nie zastąpi, oj nie. zawsze jakaś część mojego serca będzie Cię trzymała w środku. ale jedno się zmieniło. już na Ciebie nie czekam. nie chcę dłużej tego robić. jest w moim zyciu ktoś, kto walczy o mnie, o moje uczucia. i wiesz co? cieszę się, że mogę kogoś uszczęśliwić swoją osobą. kiedy mnie przytula czuję, że jestem dla niego cholernie ważna, bo jego uścisk mówi mi "nigdy Cię nie wypuszcze, jesteś najważniejsza". Ty taki nie byłeś, może po prostu oboje nie doroslismy? wybaczam i chcę, żebyś był szczęśliwy. / obecnaa
|