Czy tylko ja zauwazylam ze w zyciu jest taki ciag przeplatanki?! Ty jestes zakochana w nim...on w innej...a ta z kolei woli drugiego...eh a gdyby tak przerwac ten ciag? Gdyby ktores z nich jednak zrezygnowalo z dotychczasowych uczuc...? Czy choc jedna osoba wyszlaby z tego szczesliwa? Czy patrzac na to jak sie meczy...dalaby sobie spokoj...?! Raniac siebie samego...
|