"(...) Przeglądając jej pamiętnik, odkryłem że miała w zwyczaju ciąć się żyletkami. Nienawidziła swojego życia i siebie samej; uważała, że jest brzydka i gruba, notowała skrzętnie każdy połknięty kęs i każde odstępstwo od diety. A potem na jednej ze stron znalazłem trzy słowa. " Tęsknię za mamą". Zapytałem jednego z policjantów z patrolu, czy jej matka nie żyje, ale on pokręcił przecząco głową.
- siedzi w kuchni- powiedział."
|