Nie zostawili mnie w najgorszych chwilach. Podali mi rękę. Wyciągnęli z głębokiego dna. Namalowali uśmiech na mojej twarzy. Jako jedyni byli gdy najbardziej tego potrzebowałam i prosiłam o pomoc. Jako jedyni nie odeszli gdy leciałam na pysk i odtrącałam wszystkich wokół. Tylko ta trójka przebiła się przez mur, który postawiłam wokół swego serca.
|