I właśnie tego potrzebowałam mega baletu.. Bo facet to świnia.. Nie lepiej wypatrzeć sobie kolesia kusić go tańcem a potem jak go zdobyć już go nie chcieć.Następnie obczaić kolejnego tańcząc i gadając z jakimś typem, potem kusząco tańczyć z chłopakiem , który ma przed soba swoją dziewczynę a zarywa do mnie żeby za chwilę znaleźć się w objęciach jeszcze innego .. Tak taka była noc.. Pełna kuszenia, zabawy . Najlepsze przytulanie i tańczenie na koniec z pewnym chłopakiem.. Ale wtedy własnie uznałam, że na balecie lepiej się bawić samej.. Możesz robić co ci się podoba tańczyć , kusić , flirtować i co najważniejsze zapomnieć chociaż na jedną noc o wszystkim..Odpływasz...To jest najlepsze.../lokoko
|