Mógłbyś mnie przytulić, by znieczulić tę pustkę od środka. Pocałować, bym ponownie poczuła smak życia i sensu. Zamknąć silnie w ramionach i pozwolić zatopić się w marzeniach. Być obok i zaspokoić żądzę potrzeby bezgranicznego szczęścia. Siedzieć obok mnie i pozwolić powiedzieć wszystko co w sobie duszę. Dotknąć Twojej dłoni i zamknąć w swoich dłoniach, by pokazać, że mówię szczerze i z uczuciem. Patrzeć prosto w oczy i spojrzeniem wyznawać Ci miłość, poprzedzone słowami mówionymi szeptem i delikatnym dotykiem dłoni Twojego policzka. / dzekson
|