[2]Ja strasznie nie chciałem, by znowu mnie opuściła
zrozumiałem, że to o tym piekle kiedyś mi mówiła.
Ciemne mieszkanie, zero snu, milion łez
była tu ze mną znów i na szczęście ciągle jest.
I nie wiem co się stało, że znowu mnie olała
mówiła, że będzie zawsze.Nauczyłem się żyć sam, kochać samotność Mnie zabijały już od środka te problemy,nagle przyszła bez słowa, uśmiechnięta jak kiedyś.
Ciągle miała osiemnastkę chyba
choć nie wiem o niej nic, pytałem jak się nazywa.
Mówiła mi, że jest moim nocnym stróżem
i że teraz będzie ze mną już zdecydowanie dłużej.
Spała ze mną, kochaliśmy się bez przerwy
dawała szczęście, przy tym koiła nerwy.
Z nią nie było tych problemów byliśmy jak małe dzieci,
Ja się bałem o to, że spierdoli mi stąd po raz trzeci,
ale przecież mnie kocha, to miłość na zawsze -
kurwa byłem głupi jak tak teraz na to patrze.
Bo wierzyłem w to, że zostanie tu na wieki.
|