Dziękuję Ci za to, że stale przy mnie jesteś. Wspierasz mnie w każdej chwili, kiedy mam gorsze i lepsze dni. Dałeś mi pełną swobodę bycia sobą, a przede wszystkim pokazałeś mi, że życie może być piękne. Odbudowałeś mnie całą. Powoli przełamuje swoje lęki, też dzięki Tobie. Wyciągnąłeś mnie z nałogu, za co Ci ogromnie dziękuję. z nałogiem trzeba walczyć. I wyleczyłam się z niego, mimo że gdy coś się dzieje mam chęci, ale przypominam sobie wtedy, że nie mogę tego zrobić i wytrzymuję. Zmieniasz mnie na lepsze.Cały rok zmian. / methamphetamine
|