Weszłam do klubu rozejrzałam się w tłumie , nie widziałam tam nikogo kto mógł mnie zrozumieć. Nagle wszedłeś Ty inny niż wszyscy. Uśmiechnąłeś się do mnie i poczułam te iskry. Tańczyliśmy blisko bez zbędnych słów.. później długi czas nie widziałam Cię już. Spotkaliśmy się znów coś mnie wtedy ruszyło , nie można powiedzieć , że to była miłość , pragnęłam mieć Cię przy sobie bez przerwy , ukoiłeś wszystkie moje nerwy. Nie wiem czy czułeś to samo co ja , pamiętaj jednak , że to wciąż we mnie trwa.
|