Kiedyś to się skończy. Kiedyś nie wytrzymam. A wtedy wyjadę. Najdalej jak to możliwe. I nie wrócę. Już nigdy... I sam będziesz z tym życ. Może kiedyś dotrze do ciebie, że to ty zniszczyłeś naszą rodzinę. Niestety wtedy będzie już za późno. A coraz szybciej zbliżamy się do nieuniknionego...//Erado
|