Pewna dziewczyna, świeżo skończyła 17 lat, zapytała się swojego Ojca, co jej da w prezencie na 18 urodziny. Tata powiedział, że jest jeszcze dużo czasu do jej 18, jeszcze cały rok. Minął rok i krótko przed urodzinami dziewczyna zasłabła. Tata zawiózł ją do szpitala, po czym rozmawiał z doktorem.
Lekarz powiedział, że dziewczyna ma problemy z sercem. Dziewczyna usłyszała rozmowę i spytała się Ojca czy umrze, On zaczął płakać, podszedł i przytulił ją.
W jej 18 urodziny dziewczyna mogła już wrócić do domu po operacji, przyjechała po nią Mama, gdy dziewczyna spytała o tatę, Matka nie odpowiedziała. Wchodząc do domu znalazła list leżący na stole: "Cześć moja droga córeczko, jak widzisz wszystko przebiegło dobrze. Spytałaś się mnie co Ci podaruje w prezencie na Twoje 18 urodziny, dałem Ci moje serce. Wszystkiego najlepszego.
|