pojechałam z rodzicami dzisiaj do babci. nie wzięłam telefonu, bo i tak ty do mnie nie piszesz. po powrocie pierwsze co zrobiłam to sprawdziłam telefon , tak odruchowo. dostałam dwie wiadomości od tego samego nadawcy. serce zabiło mi szybciej. na ekranie widniało twoje imie, szkoda tylko, że nazwiska się nie zgadzały
|