Mijają godziny, mijają dni.. Ciebie nie ma a mi płyną łzy.. Zadaje sobie pytanie dlaczego akurat my? Dlaczego nasz związek nie jest taki jak kiedyś był? Było dobrze znów jest źle.. Masz nas w dupie? Czy to tylko straszny sen? Gdybyś chciał byś ratował.. gdybyś nawet nie mogł chociaz troche próbowal.. Nie szkoda ci moich łez, gdy płyną tak po policzku w dół? mojej poduszki, która słyszy jak cierpie tutaj znów? Cały czas na Ciebie czekam, lecz wokół mnie tylko cisza, wszystko głuche jak stara filmowa klisza..
tajemnicza.k
|